Zagrają z Wojskowymi
Po środowej wyprawie na Mazowsze nietypowo jak na nich, bo dzisiaj (01.03) Spójnię Stargard Szczeciński czeka kolejne starcie w pierwszej lidze koszykarzy. Biało-bordowi zagrają z wyżej notowaną od siebie stołeczną Legią. Będzie to doskonała szansa do rewanżu za końcówkę listopada, kiedy to przeszło jedenastu latach przerwy Wojskowi zmierzyli się ze stargardzianami i po bardzo zaciętym pojedynku, w którym prowadzenie zmieniało się jak w kalejdoskopie, czerwono-biało-zielono-czarne w końcówce przechylili szalę na swoją stronę i pokonali ambitnie grających gości z Pomorza Zachodniego 79:69.
Jak już pisaliśmy w poprzedniej kolejce podopieczni Aleksander Krutikowa grali w Pruszkowie gdzie przez 40. minut meczu na parkiecie toczyła się zażarta walka cios za cios, akcja za akcję. Żadna z drużyn nie potrafiła sobie wypracować przewagi większego niż dwa posiadania piłki. W końcówce los jednak uśmiechnął się do gospodarzy, którzy zdobyli siedmiopunktową przewagę i mimo usilnych prób biało-bordowych utrzymali prowadzanie do końca, ostatecznie wygrywając 87:81.
W spotkaniu tym Spójnia zagrała bez chorego Rafała Bigusa i stargardzianie nie mięli atutów pod koszem. Tym razem center gospodarzy powinien zagrać i ponowie na ozdobę pojedynku szykuje się starcie z pierwszym polakiem w NBA Cezarym Trybańskim. Jeśli już jesteśmy przy poprzedniej kolejce to w niej Legioniści mają bardzo łatwą przeprawę. Grali z innym beniaminkiem Pogonią Prudnik i rozgromili rywala. Było łatwo szybko i przyjemnie, ostatecznie kończąc się 101:61. Obok wspomnianego wcześniej środkowego, najlepszym graczem stołecznych koszykarzy był Marcel Wilczek, który podobnie jak Trybański zdobył 19 pkt. Czy gospodarzom uda się zrewanżować za listopadową porażkę? O tym przekonamy się wieczorem. Początek pojedynku o godz. 17.00.
ďż˝rďż˝dďż˝o: własne
relacjďż˝ dodaďż˝: pszczolek |
|