Porażka na inaugurację wiosny
Gwardia Koszalin od porażki z Bałtykiem Gdynia 2:3 rozpoczęła ligowe poczynania w 2016 roku. Podopieczni Łukasza Drożdżala ponadto kończyli spotkanie w dziesięciu.
Od początku spotkania oba zespoły starały się stworzyć sytuacje bramkowe. Gospodarze próbowali strzałów z dystansu, a goście postawili na kombinacyjne akcje. Pierwszy gol padł w 21 minucie, po dośrodkowaniu z rzutu rożnego Wólkiewicza do siatki strzałem głową trafił Przemysław Brzeziański.
Niestety już w 27 minucie, Wąsowicz faulował w polu karnym i sędzia bez wahania wskazał na jedenasty metr. Rzut karny bez problemu na bramkę zamienił Wojciech Zyska. Do przerwy wynik nie uległ już zmianie.
Po zmianie stron gospodarze szybko chcieli wyjść na prowadzenie, ale to Bałtyk objął prowadzenie. W 50 minucie Patryka Wójcika pokonał Piotr Karasiński. W kolejnym minutach Gwardia nie potrafiła przebić się przez szczelną defensywę zespołu z Trójmiasta. Bałtyk w 72 minucie za sprawą trafienia Dominika KLechy podwyższył prowadzenie. Walecznie grający zespół prowadzony przez Łukasza Drożdzala zdołał odpowiedzieć bramką w 86 minucie ponownie na listę strzelców wpisał się Przemysław Brzeziański. Niestety w końcówce drugą żółtą, a w konsekwencji czerwoną kartkę zobaczył Przemysław Brzeziański. Koszalinianie rozpaczliwie walczyli o doprowadzenie do wyrównania, ale ostatecznie nie przyniosło to oczekiwanego efektu. Gwardia przegrała na własnym boisku 2:3 z Bałtykiem Gdynia. Gwardia Koszalin 2-3 Bałtyk Gdynia Przemysław Brzeziański 23, 86 - Wojciech Zyska 28, Piotr Karasiński 50, Dominik Klecha 72
ďż˝rďż˝dďż˝o: inf. własna
relacjďż˝ dodaďż˝: arti15 |
|