Koniec mistrzowskiej katorgi
![]() ![]()
W drugim sezonie z rzędu, Portowcy nie istnieją w grupie mistrzowskiej. Bieżące rozgrywki zwiększyły jednak negatywne odczucia kibiców co do postawy zespołu w tej części sezonu. Została ona potraktowana jako przegląd kadr, a ligowe mecze zostały potraktowane mocno sparingowo. Jutro skończy się katorga dla wieli kibiców i zacznie czas gorącego lata w Szczecinie. Wiele wskazuje, że szatnia zespołu zostanie mocno przewietrzona, a mecz ze Śląskiem Wrocław dla kilku piłkarzy może być ostatnim występem w granatowo-bordowych barwach.
Rywal też nie zachwycił swoją grą w tym sezonie, ale wrocławianie ostatecznie zajmą czwarte miejsce w lidze i zagrają w europejskich pucharach. Przeciętną grę swojego zespołu trener Śląska tłumaczy… morderczym dwumeczem z Legią Warszawa w PP. Tadeusz Pawłowski zaskoczył także mówiąc o tym, że eliminacje Ligi Europy Śląsk potraktuje jako sparingi. Kolejne minuty powinni rozegrać młodzi piłkarze. Niestety w szczecińskim klubie w co najmniej dziwny sposób pożegnano się z Radosławem Janukiewiczem i Maksymilianem Rogalskim, których nie obejrzymy już w brawach Pogoni Szczecin. W kadrze do Wrocławia znalazł się m.in. Wojciech Golla, który został zawodnikiem NEC Nijmegen czy wystawiony na listę transferową (jak Janukiewicz i Rogalski) Michał Koj. Przyznamy, że trudno nadążyć za decyzjami personalnymi w Szczecinie, szczególnie w końcówce tego sezonu. Drugim bramkarzem we Wrocławiu będzie młody Adrian Henger, Czesław Michniewicz zapowiedział jednak, że w bramce ma wystąpić Dawid Kudła. Wrocławianie zapowiadają godne pożegnanie z sezonem. W składzie Śląska obejdzie się prawdopodobnie bez większej rotacji. Gospodarze niedzielnej potyczki w II kolejce tego sezonu wysoko przegrali w Szczecinie (4:1). Wobec tego co dzieje się ostatnio z Dumą Pomorza, jej kibice mogą obawiać się srogiego rewanżu.
ďż˝rďż˝dďż˝o: własne
relacjďż˝ dodaďż˝: royal447 |
|