Jeszcze dobrze nie opadły emocje po sobotnim spotkaniu z AGH 100RK AZS Kraków, a już dziś siatkarze Espadonu Szczecin stoczą kolejny siatkarski bój. Tym razem podopieczni Przemysława Michalczyka pojechali do oddalonych o ponad 600 km od Szczecina Kęt.

Kęczanin Kęty plasuje się aktualnie na 6. pozycji z 4 punktami przewagi nad 7. Espadonem. Podobnie, jak szczecinianie przegrali swoje ostatnie spotkanie i to również w tie-breaku. Okoliczności tego meczu nie były, jednak aż tak dramatyczne, jak w hali Szczecińskiego Domu Sportu. Espadon jeśli nie chce stracić kontaktu z czołówką musi zdobyć w tym spotkaniu punkty.

Wygrana za 3 punkty pozwoli zbliżyć się Espadonowi do najlepszej czwórki nawet na mniej niż 5 punktów. Porażka bez zdobyczy punktowej powiększy stratę nawet do 8 punktów. Czy uda się utrzymać kontakt z czołówką?
Na pewno pomóc w tym mają wracający po kontuzjach: Maciej Kordysz, Mateusz Leszczawski i Bartosz Cedzyński. Początek meczu o godz. 19:00.

ďż˝rďż˝dďż˝o: własne