Ważne zwycięstwo akademiczek
Bardzo ważne zwycięstwo odniosły szczypiornistki Enarga AZS Koszalin, które na własnym parkiecie pokonały Ruch Chorzów 27:23. Bardzo dobre zawody rozegrała Aleksandra Kobyłecka, która rzucała bramki w kluczowych momentach spotkania.
Koszalinianki trochę nerwowo weszły w mecz ale pomimo to jako pierwsze zdobyły bramkę za sprawą Sylwii Matuszczyk. W kolejnych minutach to przyjezdne przejęły inicjatywę i wyszły na pierwsze prowadzenie w spotkaniu 2:3. Wtedy sprawy w swoje ręce wzięła Aleksandra Kobyłecka rzucając dwie ważne bramki dla gospodyń.
Od tej chwili akademiczki zaczęły grać swoim trybem gry. Przyjezdne miały sporo problemów z ustawieniem obrony co skutecznie wykorzystywały biało zielone. Po 15 minutach przewaga gospodyń wynosiła już cztery bramki. Chorzowianki za wszelką cenę próbowały odrobić straty. Były blisko w 19 minucie kiedy zbliżyły się na jedną bramkę. Wówczas dwie ważne bramki zdobyła skrzydłowa Karolina Kalska wyprowadzając koszalinianki na trzy bramkowe prowadzenie. Ostatnie minuty pierwszej połowy przyniosły powiększenie przewagi bramkowej dziewczyn z Koszalina. Na przerwę podopieczne trenera Moistada schodziły z przewagą pięciu bramek 16:11.
W drugiej połowie akademiczki pilnowały wypracowanej przewagi grając cały czas swoje. Trzymając bezpieczną przewagę nad szczypiornistkami ze Śląska. Kryzys przyszedł w 41 minucie kiedy to gospodynie zatrzymały się na 19 bramce i przez dobrych kilka minut nie potrafiły odczarować bramki gości. Chorzowianki wyraźnie rzuciły się do odrabiania strat. Po raz kolejny ważną bramkę rzuciła Aleksandra Kobyłecka, która przełamała kilku minutową niemoc koszalinianek. Pozostałe zawodniczki również włączyły piąty bieg i dominacja biało zielonych nie podlegała dyskusji. Akademiczki utrzymywały bezpieczną przewagę do końca spotkania i zasłużenie wygrały 27:23.
ďż˝rďż˝dďż˝o: własne
relacjďż˝ dodaďż˝: crash |
|