Darzbór II z pełnym workiem bramek
W krótkim odstępie czasowym piłkarze Błoni Barwice dwa razy wygrywają z drużynami ze Szczecinka. Najpierw była pucharowa wygrana 2-0 z Wielimiem Szczecinek, a teraz czas przyszedł na rezerwy Darzboru Szczecinek. Po bardzo dobrym meczu w słoneczne sobotnie popołudnie zawodnicy prowadzeni przez Ireneusza Polewskiego rozgromili rezerwy czwartoligowca aż 8-0.
Kolejny już z kolei bardzo dobry mecz rozgrywa Barwicka drużyna. Ilość goli zdobytych w ostatnich dwóch meczach ligowych może powalać na kolana pozostałe drużyny z ligi. Dziewiętnaście goli w dwóch ostatnich kolejkach jest dużym wyczynem ustanowionym przez Barwiczan. W dodatku był to trzeci z rzędu mecz bez straty gola (licząc puchar).
Zarówno formacje obronne jak i ofensywne spisują się w tym sezonie rewelacyjnie. Świetnie w grę Barwickiej drużyny wkomponował się Krzysztof Sysko. Był to kolejny wspaniały występ tego 23 letniego zawodnika, który w dwóch ostatnich kolejkach w meczu strzelał po 4 gole. Dokładając dwie bramki strzelone w środowym pucharze to łącznie ma zdobytych 10 goli w 3 meczach. Jest to bardzo wartościowy gracz biało-zielonych i jeden z liderów drużyny. Oprócz Krzyśka, dwie bramki strzelił Sebastian Głuszak i po jednej Igor Walczak oraz Patryk Olczyk. Przez 90 minut zespół Darzboru nie potrafił groźnie zaatakować bramce strzeżonej przez Mateusza Kowalczuka.
Od 31 minuty Błonie wyszły na prowadzenie. Pod nogi Patryka Olczyka trafiła piłka, po czym najpierw przegrywając z dwoma obrońcami piłkę potrafi ją odebrać i po kilkumetrowym biegu w pole karne, mocnym strzałem po długim rogu pokonał Wojciecha Szymeckiego, bramkarza Darzboru II, 1-0. Była to pierwsza oficjalna bramka w seniorach Patryka. W 40 minucie tuż obok słupka z rzutu wolnego za pola karnego uderzył Igor Walczak. Do przerwy Błonie prowadzą 1-0. Rozpoczęcie drugiej połowy było prawdziwą kanonadą. Już w 47 minucie Błonie strzelają gola na 2-0. Mateusz Stępień przytomnie dogrywa do Igora Walczaka który jednym zwodem kładzie bramkarza i pewnie do pustej bramki strzela gola. W 49 minucie po zagraniu Dominika Łabula, bramkę strzela Krzysztof Sysko. Łabul dogrywa do Syski który mija obrońcę i mocnym strzałem pokonuje Szymeckiego, 3-0. W 51 minucie kolejny gol Barwiczan, regularność jak w szwajcarskim zegarku, co 2 minuty bramki. Bramkarz ze Szczecinka popełnia błąd, podaje na ok. 20 metr do Sebastiana Głuszaka i doświadczony napastnik Błoni pięknym lobem pokonuje bramkarza, 4-0. W 60 minucie Darzbór został ukarany czerwoną kartką. Bezpośrednio czerwoną kartkę otrzymał Adam Wasilewski za faul przed polem karnym. Rzut wolny wykonał Sysko i tym samym Krzysztof podwyższył wynik spotkania na 5-0, strzelając tym samym drugiego gola w meczu, technicznym strzałem przy słupku. W 70 minucie hatricka zalicza Krzysiek Sysko. Mocny strzał z rzutu wolnego z ok. 20 m nie dał żadnej szansy Wojciechowi Szymeckiemu, bramkarzowi ze Szczecinka, 6-0. Niesamowicie gra Krzysztof Sysko który w 77 minucie strzela czwartego gola. Piłkę otrzymał nasz zawodnik i po kilkudziesięciu metrów biegu pokonuje bramkarza, 7-0. Ostatniego gola w meczu strzela Sebastian Głuszak. Indywidualna akcja Seby po której uderza za pola karnego nad bramkarzem, zamykając wynik spotkania na 8-0 dla Błoni. Kolejny mecz Barwiczanie rozegrają za tydzień w Połczynie Zdroju, z drużyną Pogoni która znajduję się na dole tabeli.
�r�d�o: www.bloniebarwice.vgh.pl
relacjďż˝ dodaďż˝: jakubek14 |
|