Wyjazdowa wygrana
W niedzielę w ramach Centralnej Ligi Juniorów Pogoń Szczecin w Gorzowie Wielkopolskim walczył o punkty ze Stilonem.
W pierwszej połowie szczecinianie nie grali za dobrze. Skutkiem czego gospodarze wyszli na prowadzenie. Silewicz skapitulował w 33 minucie po strzale Daniela Rodzenia. Do przerwy rezultat nie zmienił się i po 45 minutach zasłużenie prowadził Stilon.
Od 50 minuty Pogoń grała w dziesiątkę. Czerwonym kartonikiem ukarany został Paweł Marczuk. Okazało się, że gra w osłabieniu pomogła szczecinianom. Po 10 minutach był remis. A bramkę dla Portowców zdobył Sebastian Kowalczyk. Po 12 minutach szczecinianie wyszli na prowadzenie, którego nie oddali do końca meczu. Jakub Klimka wykorzystał dośrodkowanie Kowalczyka i było 2:1.
- Muszę pochwalić Sebastiana za ten występ. On dał impuls reszcie chłopaków. Już nie chodzi nawet o udział przy golach, ale o charakter. Horror wyreżyserowany na własne życzenie, tak bym określił to spotkanie. Wiele czasu poświęciliśmy na przygotowanie mentalne przed meczem, ale początkowo w tym elemencie wykazywaliśmy braki. W przerwie padło kilka męskich słów i zespół wrócił do gry na swoim poziomie - powiedział dla pogonszczecin.pl trener Paweł Cretti.
ďż˝rďż˝dďż˝o: pogonszczecin.pl/własne
relacjďż˝ dodaďż˝: Bengoro |
|