Siedlecka odczarowana
W wczorajszym spotkaniu XI kolejki III ligi piłkarze Chemika pokonali na własnym boisku Rasel Dygowo 1:0 (0:0).
Mimo sporej przewagi w drugiej połowie, nasi gracze zdobyli tylko jedną bramkę, a jej autorem był Mateusz Sowała, który pewnie wykorzystał rzut karny. Była to pierwsze zwycięstwo żółtozielonych na własnym boisku w obecnym sezonie III ligi Bałtyckiej. Gospodarze, zdając sobie sprawę z rangi tego spotkania, od razu ruszyli do ataków i szybko mogli objąć prowadzenie. Strzał Pawła Krawca z rzutu wolnego został zablokowany i Chemik miał rzut rożny.
Po dośrodkowaniu na krótki słupek głową uderzył jeden z zawodników z Polic, ale dobrą interwencją popisał się bramkarz gości Adrian Hartleb, który odbił piłkę przed siebie. Można stwierdzić, że była to jedyna dobra okazja dla podpoiecznych Andrzeja Tychowskiego w pierwszej połowie, bo potem już do 45. minuty wiało z boiska nudą.
W drugiej części gry Chemik był już zdecydowanie lepszym zespołem, a impuls do częstych ataków dał wprowadzony chwilę po przerwie Łukasz Cyruk. Najpierw po dobrym dośrodkowaniu Pawła Cierecha główkował Szymon Kapelusz, ale instynktowną interwencją popisał się golkiper Rasela, parując strzał nad poprzeczką. Kilka minut później wynik spotkania mógł otworzyć aktywny Cyruk, lecz po ograniu kilku rywali jego uderzenie zatrzymało się na słupku - gdyby piłka leciała kilka centrymetrów w prawo na pewno wylądowałaby w siatce. Jak się okazało, rozstrzygnięcie nastąpiło w 69. minucie. Krawiec wszedł w pole karne z lewej strony i podczas próby dryblingu został sfaulowany przez obrońcę z Dygowa. Gryfiński arbiter Martynowicz wskazał na 'wapno', a karnego pewnie wykorzystał Mateusz Sowała, strzelając po ziemi w lewy róg. Do końca meczu 'Chemicy' spokojnie rozgrywali piłkę i konstruowali kolejne akcje. Raselowi nie pomogło wejście grającego trenera Piotra Dubieli i to nasi piłkarze po końcowym gwizdku mogli cieszyć się trzeciej wygranej w obecnym sezonie. Zwycięstwo z 'czerwoną latarnią ligi' pozwoliła Chemikowi przesunąć się w tabeli na 11. miejsce. W następnej kolejce nasi zawodnicy udadzą się do Ustronia Morskiego, gdzie zmierzą się z tamtejszą Astrą. Chemik: Rusek - Odlanicki-Poczobut (87' Maśniak), Domin, Bidny, Klimczak, Cierech (78' Andrzejewski), Chodorowski (55' Cyruk), Hajdukiewicz, Sowała, Krawiec, Kapelusz(90' Antczak) Rasel: Hartleb - Zejfer, Płomiński, Arkadiusz Szustek, Wawiórko, Procner, Grochowski, Przemysław Szustek, Zhdanov, Machula, Rutkowski Grali także: Suchwałko, Piwko, Dubiela Bramki: 1:0 - 69 min. - Mateusz Sowała (rzut karny) Żółte kartki: Kapelusz (Chemik) - Piwko (Rasel) Sędziowie: Andrzej Martynowicz - Grzegorz Prostak, Grzegorz Smolnik (Zachodniopomorski ZPN, Gryfino) Obserwator: Grzegorz Nawodziński (Koszaliński OZPN, Świdwin) Widzów: około 200 Pogoda: Zachmurzenie 14 St.C
�r�d�o: www.chemik.police.pl
relacjďż˝ dodaďż˝: ArieL |
|