Nowy trener, nowe nadzieje
Pod wodzą trenera Czesława Michniewicza szczecinianie powalczą jutro o przedłużenie szans na pierwszą ósemkę. Słabo grający w tym roku Portowcy zmierzą się z trzecią w tabeli Jagiellonią Białystok. Białostoczanie w meczach wyjazdowych uzbierali już 21 punktów, czyli tyle samo co Portowcy w Szczecinie. Goście przylecą do Szczecina w bojowych nastrojach, po tym jak ostatnio stracili dwa punkty w ostatniej akcji mecz z Wisłą Kraków. - Nie wiem, jaką taktykę obejmie Probierz, ale wierzę, że da nam ona trzy punkty. Pogoń Szczecin to nie Wisła, co nie oznacza też, że jest słabym zespołem. Szczególnie kiedy gra u siebie. Jestem pewien, że wszyscy będziemy chcieli zrehabilitować się za mecz z Wisłą Kraków- mówi przed meczem Karol Mackiewicz.
Ten sezon jest jak najbardziej udany dla drużyny z Podlasia. Śmiało można mówić o Jadze, jako o jednej z rewelacji sezonu. Podopieczni Michała Probierza uzbierali 42 punkty, czyli o dziesięć więcej niż Duma Pomorza. Przy korzystnych wynikach w tej kolejce, Jaga zwycięstwem w Szczecinie może zapewnić sobie miejsce w grupie mistrzowskiej. Trzeba jednak obiektywnie przyznać, że tylko katastrofa mogłaby odebrać jej pozycję w najlepszej ósemce.
Do Szczecina przyjedzie najskuteczniejszy duet napastników TME. Mateusz Piątkowski i Patryk Tuszyński w tym sezonie zdobyli już 22 bramki dla Jagi. Silnym wsparciem dla tej dwójki jest Gruzin Nika Dzalamidze, który na swoim koncie ma siedem asyst. W Białymstoku zapomnieli już o odejściu lidera minionych rozgrywek, Danim Quintanie. Trener Michał Probierz nie boi się stawiać na młodych zawodników. Dość pewne miejsce w bramce ma 18-letni Bartłomiej Drągowski. Po udanym starcie w tym roku, czyli wyjazdowych zwycięstwach z Legią Warszawa (3:1) i Śląskiem Wrocław (1:0), Jaga nie poszła za ciosem i ostatnio gra w kratkę. Ligowych starć w Szczecinie, białostoczanie nie wspominają dobrze. Z siedmiu wizyt w portowym mieście, Jaga tylko raz cieszyła się trzech punktów. Miało to jednak miejsce w sezonie 1990/91 w II lidze. Jesienią białostoczanie rozbili jednak Portowców na otwarcie własnego stadionu aż 5:0. Zespół Dumy Pomorza na pewno ma w pamięci tamtą klęskę. Jednak to nie ona będzie zaprzątała głowy piłkarzy. Po odejściu Jana Kociana, nowym trenerem został Czesław Michniewicz. Zawodnicy mają świadomość, że każdy zaczyna z czystą kartą. Można zakładać, że nowy trener może zaskoczyć jutro składem, jak i ustawieniem drużyny.
ďż˝rďż˝dďż˝o: własne / Jagiellonia Białystok
relacjďż˝ dodaďż˝: royal447 |
|