Oświadczenie zarządu MKS Dąb Dębno
Drużyna Dębu Dębno w 11. kolejce IV ligi zachodniopomorskiej zagra na wyjeździe z zespołem Osadnika Myślibórz. Derby powiatu myśliborskiego od lat cieszą się sporym zainteresowaniem kibiców, jednak tym razem meczu na myśliborskim stadionie nie zobaczy zorganizowana grupa kibiców Dębu. Nie oznacza to jednak, że fani z Dębna nie zobaczą sobotniego starcia, bowiem na trybuny będą wpuszczani indywidualni kibice.
Pragniemy poinformować, że organizatorem meczu IV ligi jest zarząd klubu, na którego terenie ma zostać rozegrane spotkanie. W tym wypadku mówimy o Osadniku Myślibórz, który mógłby wziąć na siebie koszty wynajęcia firmy ochroniarskiej, która mogłaby zabezpieczyć pojedynek. Zarząd Osadnika nie zdecydował się na taki ruch, dlatego Burmistrz Miasta i Gminy Myślibórz na złożony wcześniej wniosek zakazał udziału zorganizowanej grupy kibiców Dębu we wspominanym spotkaniu.
Zarząd Dębu Dębno ubolewa nad tym faktem, jednak już teraz zapowiada, że w odpowiedni sposób przygotuje się do rewanżowego meczu pomiędzy wspominanymi zespołami. - Zrobimy wszystko, aby rewanżowe spotkanie rozegrane na stadionie w Dębnie dostępne było dla zorganizowanych grup kibiców obu drużyn - zapewniają zgodnie członkowie zarządu Dębu.
Okazuje się jednak, że fani dębnowskiego klubu indywidualnie będą mogli obejrzeć z trybun sobotni mecz z Osadnikiem Myślibórz. Organizatorzy spotkania nie mają bowiem prawa nie wpuścić fanów Dębu na trybuny (z wyjątkiem zorganizowanej grupy). Zarząd Osadnika podkreśla jednak, że kibice wchodzą na własną odpowiedzialność. relacjďż˝ dodaďż˝: macieks90 |
|