Znów z meczem Floty Świnoujście wiąże się trzynastka. Dolcan Ząbki to drugi po GKS-ie Katowice rywal, z którym Wyspiarze nieprzerwanie rywalizują od początku występów w I lidze. Świnoujścianie punktują jak na razie w kratkę. Ostatnio w głupi sposób stracili cenny komplet punktów na własnym boisku. Porażka z Gieksą bez wątpienia rozczarowała. Teraz formę Wyspiarze sprawdzą w Ząbkach. Dolcan jak na razie nie zaznał smaku porażki, a grał z Arką czy Termaliką.

Ubiegły sezon ząbczanie zakończyli na najniższym stopniu podium. Sukces ten spowodował, że Ząbki opuścił trener Robert Podoliński, który prowadził Dolcan od 2011 roku. Z nim do Cracovii Kraków przeniósł się król strzelców I ligi, Dariusz Zjawiński. Trzeon zespołu udało się jednak zachować. W Ząbkach dalej występują Grzegorz Piesio, Rafał Leszczyński czy Bartosz Osoliński. Jeśli Dolcan znów powtórzy wynik z ubiegłego roku, to i oni powinni znaleźć angaż w T-Mobile Ekstraklasie.

Co godne uwagi, mecze Flot z Dolcanem, to potyczki niemal bezkompromisowe. Do tej pory świnoujścianie wygrali sześć razy, a zespół z Ząbek pięć. Jedyny remis padł w listopadzie 2011 roku w Ząbkach (2:2). W minionym sezonie Flota wygrała u siebie 2:1 i takim samym rezultatem Dolcan zrewanżował się w meczu na własnym boisku. Przyglądając się obecnej formie obu drużyn i ofertom bukmacherów, to gospodarze będą jutro faworytem do zwycięstwa. Flota lubi jednak zaskakiwać, co udowodniła w Grudziądzu.

W zespole z wyspy Uznam znów obędzie się bez absencji. Być może kolejny raz w koszulce z literą F na piersi na boisku zamelduje się Charles Nwaogu. Podobnie jest w ekipie Dolcanu.


- Dolcan to na pewno klasowy zespół - uważa trener Floty, Tomasz Kafarski. - Ostatnie sezony w I lidze to potwierdzają. Poza odejściem Dariusza Zjawińskiego do Cracovii jakoś specjalnie się nie osłabił. To na pewno będzie ciężki przeciwnik, ale my musimy postarać się odrobić punktowe straty z ostatniego meczu z GKS Katowice.

ďż˝rďż˝dďż˝o: własne/mksflota.swinoujscie.pl