Kluczevia lepsza od Hutnika
Pierwszy pojedynek nowego sezonu zakończył się porażką Hutnika Szczecin w Stargardzie Szczecińskim.
Początek meczu był udany dla szczecińskiego zespołu. Już w 8 minucie po rzucie rożnym najsprytniejszy w polu karnym okazał się Grzegorz Świech i w zamieszaniu pod bramką skierował piłkę do siatki. Na zmianę wyniku gospodarze zareagowali lepszą grą i dążyli do wyrównania. 20 minut później po bezpośrednim strzale z rzutu rożnego piłka wpadła do bramki debiutującego w Hutniku Arkadiusza Spychaja. W 38 minucie nie zapobiegł on stracie kolejnego gola, silnym strzałem z okolic 16 metra pokonał go Grzegorz Magnuski. Tak zakończyła się pierwsza część meczu, bez wątpienia lepszym zespołem w tej połowie była Kluczevia.
Po przerwie Hutnik zaczął grać lepiej, ale zawodziła skuteczność. W dogodnych sytuacjach byli Wojciech Horba oraz rozgrywający dobre spotkanie Michał Niedźwiecki. Ten drugi raz za razem rozbijał obronę gospodarzy szybkimi rajdami, ale nie zakończonymi celnymi strzałami na bramkę Artura Dąbrowskiego. Bramkarz miejscowych został nieoczekiwanie bohaterem spotkania kiedy to w 90 minucie wyczuł intencję Marcina Gniotka uderzającego piłkę z rzutu karnego, a także minutę później broniąc w bardzo trudnej sytuacji strzał z kilku metrów. Kilka chwil po tej paradzie Dąbrowskiego sędzia główny zakończył pojedynek, w którym to Kluczevia okazała się drużyną skuteczniejszą. Okazja do odrobienia straconych przez Hutnik punktów już w sobotę, kiedy to na stadion przy ul. Nehringa zawita skolwiński Świt.
ďż˝rďż˝dďż˝o: własne
relacjďż˝ dodaďż˝: Hutnik81 |
|