Pokazaliśmy, że potrafimy walczyć
We wtorek druga porażkę w drugim meczu półfinałowym Polskiej Ligi Koszykówki zanotował AZS Koszalin. Drużyna Zorana Sretenovica dwukrotnie musiała uznać wyższość Stelmetu Zielona Góra.
Po drugim meczu trener koszalinian pochwalił jednak swoich zawodników, za walkę z bardzo silnym rywalem. - Naszym celem przed tym spotkaniem było pokazanie 100 procent swoich umiejętności oraz to, że potrafimy walczyć i grać dobrą koszykówkę. Myślę, że to zaprezentowaliśmy, zdecydowanie zademonstrowaliśmy to, że potrafimy walczyć - mówił w rozmowie ze SportoweFakty.pl Sretenovic. - Niestety znowu zrobiliśmy za dużo strat. Jeśli gramy z tak mocnym przeciwnikiem, nie powinniśmy mieć tyle strat, bo tak nie da się wygrać meczu - dodał.
Podobnego zdania jest zawodnik AZS Koszalin Łukasz Wiśniewski. On również pochwalił swoich kolegów z parkietu, jednak zwrócił też uwagę na mankamenty w grze. - Pokazaliśmy charakter do samego końca, co na pewno cieszy. Elementem, nad którym musimy popracować, bo bez tego nie wygramy z zespołem takim, jakim jest Stelmet, są straty. Zrobiliśmy 20 strat, także w półfinale Mistrzostw Polski trochę to nie przystaje. Teraz jedziemy do siebie, mamy dwa spotkania na własnym parkiecie. Stelmet dwa spotkania u siebie wygrał, nic nie pozostało nam teraz tylko pojechać do siebie i wykorzystać przewagę własnego parkietu - mówił po zawodach Wiśniewski.
�r�d�o: Ewelina Bielawska (SportoweFakty.pl)
relacjďż˝ dodaďż˝: WpV |
|