Nie ma mocnych na King Wilki Morskie
Jeden Amerykanin w barwach Trefla II Sopot to za mało, aby powstrzymać rozpędzonych koszykarzy King Wilków Morskich. Podopieczni trenera Marka Żukowskiego zmietli z parkietu rezerwy wicemistrza Polski i umocnili się na pierwszy miejscu w tabeli II ligi grupy A.
W drużynie z Sopotu kroku gospodarzom dotrzymywał tylko Dawid Brembly. Amerykański skrzydłowy - z polskim paszportem - rzucił 19 punktów, ale pozostali jego koledzy z pierwszej piątki zdobyli łącznie zaledwie 14 oczek, czyli o dwa mniej niż najskuteczniejszy w naszym zespole - Paweł Kowalczuk. Silny skrzydłowy Wilków nie dość, że na grał tylko przez 20 minut, to jeszcze trafił wszystkie siedem rzutów z gry.
Co więcej, żaden z zawodników pierwszego składu nie zanotował mniej niż 10 punktów: Radosław Bojko (13 pkt.), Marcin Stokłosa (12 pkt., 8 asyst), Piotr Wojdyr (10 pkt., 10 zbiórek) oraz Konrad Koziorowicz (10 pkt.). Tak dysponowali szczecinianie nie mogli tego meczu przegrać.
Jednak pomimo wysokiego zwycięstwa w całym meczu, Wilki Morskie wygrały tylko dwie kwarty. Pierwszą trzynastoma i trzecią - szesnastoma oczkami. W dwóch pozostałych odsłonach lepsi byli młodzi sopocianie. Szczególnie w tej ostatniej, przegranej 4:12, nasi rezerwowi gracze nie stanęli na wysokości zadania, nie trafiając do kosza przez pierwszych sześć minut. W następnej kolejce na King Wilków Morskich czeka trudniejszy przeciwnik. Szczecinianie zmierzą się w Gdańsku z tamtejszym Korsarzem. King Wilki Morskie Szczecin - Trefl II Sopot 65:45 (25:12, 14:15, 22:6, 4:12) King Wilki Morskie: Kowalczuk 16, Bojko 13, Stokłosa 12, Wojdyr 10, Koziorowicz 10, Milczyński 2, Hamdaoui 2, Uleryk 0, Kujawski 0 oraz Nowacki, Adamkiewicz, Stopierzyński. Trefl II: Brembly 19, Zięba 8, Jaśkiewicz 6, Szymański 4, Stalicki 4, Dzierżak 2, Piechaczek 2, Hanke 0, Bauza 0, Morawiec 0.
ďż˝rďż˝dďż˝o: własne/stk.szczecin.pl
relacjďż˝ dodaďż˝: szlemiel |