Remis Pogoni Women z reprezentacją Polski
W rozegranym w piątkowy wieczór meczu sparingowym piłkarki Pogoni Women zremisowały z Reprezentacją Polski do lat 17. Bramkę dla szczecinianek strzeliła Jolanta Siwińska.
W początkowych minutach meczu zobaczyliśmy wymianę ciosów z obu stron. W 9. minucie w dogodnej sytuacji znalazła się jedna z reprezentantek Polski, ale jej strzał o centymetry minął słupek bramki strzeżonej przez Katarzynę Jankowską. Chwilę później uderzenie Patrycja Balcerzak zza pola karnego pewnie wyłapała bramkarka kadry U-17. W dalszej części spotkania krystalizowała się wyraźna przewaga naszego zespołu. Strzał Anny Alekperovej z rzutu wolnego poszybował nad poprzeczką. W ostatniej minucie pierwszej tercji Jankowska uratowała nasz zespół przed utratą gola.
Druga część zaczęła się niemrawo. Zarówno po jednej, jak i drugiej stronie mogliśmy zaobserwować wiele niedokładności, a gra toczyła się głównie w środku pola. Dopiero pod koniec tercji nasz zespół zepchnął rywala do defensywy. Po dośrodkowaniu Darii Kasperskiej z rzutu rożnego fantastyczną główką popisała się Siwińska i dała prowadzenie drużynie Pogoni Women. Chwilę później piłka bita przez Alekperovą trafiła w słupek. Pod koniec tej odsłony meczu za faul taktyczny na Kudyte, żółta kartkę otrzymała Patrycja Falborska. Przypomnijmy, że Falborska z PSW oraz Kornelia Okoniewska z Olimpii Szczecin przebywają na konsultacjach kadry narodowej.
Przed trzecią częścią gry trener Mariusz Misiura dokonał zmiany na bramce, za Jankowską weszła Monika Iwańczuk. Ta część spotkania rozpoczęła się od dwóch rzutów rożnych dla naszego zespołu i strzału Alakperovej, który poszybował ponad bramką. W piatkowym spotakaniu bardzo aktywna była Joanna Pałaszewska, która co chwilę podłączała się do akcji ofensywnych. W 11. minucie po strzale z rzutu wolnego zespół Pogoni od straty bramki uratowała poprzeczka. Szanse zaprezentowania się w meczu z kadrą U-17 dostała Marta Fil, która zastąpiła Natalię Gumułę. Chwilę po wejściu na boisko Fil oddała strzał z 25 metrów, jednak został on wyłapany przez bramkarkę rywalek. Niestety, trzy minuty przed końcem regulaminowego czasu gry, reprezentacja Polski zdobyła wyrównującą bramkę, wykorzystując nieporozumienie w polu karnym naszych zawodniczek.
ďż˝rďż˝dďż˝o: własne/pogonwomen.pl-T.Libertowski,M.Solakiewicz
relacjďż˝ dodaďż˝: szlemiel |
|