Podział punków w Łobzie
Niedzielne po południe godzina 13:00 i przy silnym wietrze rozegrali swój mecz gryficcy juniorzy. Pojechali tym razem do Łobza, nie na łatwy teren bo do wicelidera I klasy juniorów. Wiele osób obawiało się przeciwnika, a zarazem ten zespół był dla nas nieprzewidywalny. Jednak jak się okazało ruszyli od pierwszych minut z całym impetem na drużynę gości. Gryficzanie sobie dobrze poradzili z atakiem przez pierwsze minuty i to oni przejęli później kontrolę nad meczem. Mecz dawał wiele emocji, a akcje ciągle były przenoszone z jednego na drugie pole karne. Jednak Sparta sprawiała wiele zagrożeń dla obrońców Światowida. W 30 minucie z kontrą poszli gospodarze i po wrzutce z lewej strony boiska napastnik z Łobza uderzył głową prosto w poprzeczkę. Parę chwil później mieli okazję sam na sam jednak bardzo dobrze w dzisiejszej bramce spisywał się Andrzej Mroczkowski. Po pierwszych 45 minutach goście byli zadowoleni ze swojej gry jednak niedosytem był fakt niestrzelonego gola, ale to samo można by było powiedzieć o Światowidzie. Na drugą połowę obie drużyny wyszły zmobilizowane i od pierwszej sekundy walczyli o każdą piłkę w środku pola. W 68 minucie groźny faul na kapitanie drużyny Sparty przed bramką Światowida. Na 30 metrze piłkę ustawił sobie Maciej Rogowski. Po gwizdku arbitra Maciek uderzył piłkę nie do obrony i tuż przy słupku wpadła do siatki. Wszyscy zawodnicy wpadli w szał i rzucili się na Macieja Rogowskiego. Jednak trzeba było ochłonąć i grać dalej. Po tej bramce Łobez przejął zdecydowaną inicjatywę. Gryficzanie rozpaczliwie wybijali piłkę jednak w 85 minucie napastnik gospodarzy po minięciu czterech zawodników prawą stroną uderzył po ziemi na bramkę, piłka minęła bramkarza Sparty i powoli turlała się do bramki. Jakub Dylewski biegł do piłki i na wślizgu próbował wybić piłkę, niestety dość niefortunnie odbiła się od słupka i wpadła ledwo do bramki. Sędzia doliczył 5 minut jednak nic się nie wydarzyło w tym czasie, a gra toczyła się w środku pola. Mecz był wyrównany i było wiele walki. Spotkanie rozgrywane było na bardzo wysokim poziomie, o czym może świadczyć wynik jak na juniorów niespodziewany czyli 1:1. Remis Sparcie dał utrzymanie na 6 miejscu w tabeli a Światowid spadł o jedną pozycję, a wyprzedziła ich Mewa Resko pokonując na wyjeździe Jantar Dziwnów 1:2.
�r�d�o: http://spartagryficejuniorzy.futbolowo.pl // JD
relacjďż˝ dodaďż˝: Share |
|