Dwie porażki Chemika z Pogonią
Niestety oba dzisiejsze spotykania juniorów Chemika Police z Pogonią Szczecin w Ligach Wojewódzkich zakończył się porażkami. Juniorzy starsi po bramce Daniela Jałoszyńskiego przegrali 0:1 (0:0), zaś juniorzy młodsi po bramkach Michała Stańczyka, Krystiana Pedy oraz Grzegorza Jarasewicza ulegli Portowcom 0:3 (0:0).
Juniorzy starsi: KP Chemik Police - Pogoń Szczecin 0:1 (0:0)
JS KP Chemik: Ubycha (46’ Owczarzak) - Szczupaczyński (64’ Ociepa), Piotrowski, Mruk, Karabin (64’ Kropidłowski), Wiejkuć, Trepkowski (46’ Górski), Blasius, Sasin (46’ Karpiński), Filipowicz (73’ Jóźwiak), Świderski (46’ Gołębiowski) JS Pogoń: Wasilewski - Głowacki, Adamczak, Zwierko, Żyliński, Michalczuk (64’ Fryś), Zwoliński (46’ Obst), Bartoszewicz, Pożyczka (46’ Giecołd), Miziński (46’ Jałoszyński), Bisewski (46’ Walków) Bramki: 0:1 - 73 minuta - Daniel Jałoszyński Pierwszym zawodnikiem, który usiłował otworzyć wynik meczu był Daniel Michalczuk. Uderzona po ziemi z prawej strony piłka wylądowała jednak w rękach Łukasza Ubychy. Kilkanaście minut później po rzucie wolnym z 18 metrów egzekwowanym przez Artura Blasiusa bramkarz Pogoni wypluwał piłkę przed siebie. Natychmiast doskakuje do niej Bartosz Sasin, trafia jednak w bramkarza. W 25 minucie umiejętności bramkarza zza pola karnego przetestował Krzysztof Filipowicz. Tym razem Patryk Wasilewski znakomitą paradą sparował piłkę na róg. Kilka chwil później Filipowicz ponownie uderzał z dystansu i ponownie Wasilewski zdołał obronić strzał. Najlepszą okazję Pogoń zmarnowała w 37 minucie gdy po dośrodkowaniu z bocznego sektora Daniel Michalczyk mając przed sobą bramkę mocno przestrzelił. Dziesięć minut po przerwie prawą stroną popędził Robert Obsty, który na wysokości pola karnego zagrał piłkę wzdłuż 9-10 metra do Daniela Jałoszyńskiego. Nabiegający Jałoszyński w znakomitej sytuacji strzelił nad bramką. Później to Chemik stanął przed szansą na objęcie prowadzenia. Najpierw po podaniu Filipowicza z prawej strony pola karnego bramkarz Pogoni w wielkim trudem obronił strzał Przemysława Górskiego z 11 metrów. Sekundy później Górski w zamieszaniu przed bramką podał do Blasiusa, a ten z linii pola karnego uderzył minimalnie obok słupka. Bramkarz tylko odprowadził wzrokiem piłkę. Niestety w 73 minucie Daniel Jałoszyński otrzymał piłkę z lewej strony pola karnego i po strzale w długi róg Portowcy objęli prowadzenie. Chemik bliski wyrównania był dopiero w doliczonym czasie gdy po dośrodkowaniu z rzutu rożnego Wasilewski złapał piłkę i wypuścił ją prosto pod nogi Adama Wiejkucia. Niestety strzał zawodnika z Polic został zablokowany przez asekurującego bramkarza obrońcę. Juniorzy młodsi: KP Chemik Police - Pogoń Szczecin 0:3 (0:0) JM KP Chemik: Woreta (71’ Kodzis) - Klimkowicz, Szałek, Ziarniewicz, Chmielewski (62’ Terlikowski), Karabin (64’ Nowak), Kruczkowski (58’ Kowalczyk), Borucki (64’ Morszczyzna), Szczerba (64’ Zieliński), Kupiński, Gołębiowski (41’ Olszewski) JM Pogoń: Brzozowski (78’ Silewicz) - Kuzko, Stańczyk (62’ Wąsowicz), Adamczuk, Prokopiak (75’ Dobrowolski), Klakla, Król (64’ Żelazowski), Baszak, Jarasewicz, Fryś, Peda (78’ Bisewski) Zagrał także Radosław Misztal Bramki: 0:1 - 53 minuta - Michał Stańczyk 0:2 - 54 minuta - Krystian Peda 0:3 - 77 minuta - Grzegorz Jarasewicz W spotkaniu juniorów młodszych początkowo trwała wymiana ciosów. Na słaby strzał Dawida Frysia, który wylądował w rękach Daniela Worety próbował odpowiedzieć Bartosz Gołębiowski. Niestety bramkarz Pogoni zdołał obronić na raty strzał z lewej strony pola karnego. Później dwukrotnie słabo strzelał Krystian Peda, zaś Gołębiowski zza pola karnego trafił w słupek. W ostatniej akcji pierwszej połowy Woreta zatrzymał w polu karnym strzał Frysia. Niestety niecały kwadrans po wznowieniu gry Pogoń wyprowadziła dwa szybkie ciosy, po których Chemik już nie wstał. Najpierw po dośrodkowaniu z rzutu rożnego Wojciecha Baszaka z bliska piłkę do bramki głową zapakował Michał Stańczyk. Dokładnie 34 sekundy później Radosław Misztal trafił w słupek, piłkę przejął Krystian Peda i skierował ją do pustej bramki. W 69 minucie bliski zdobycia trzeciej bramki był Peda, który po dośrodkowaniu z rzutu wolnego szczupakiem trafił w poprzeczkę. Trzy minuty przed końcem spotkania z prawej strony pola karnego piłkę otrzymał Grzegorz Jarasewicz i płaskim strzałem pod pachą bramkarza ustalił wynik spotkania.
�r�d�o: www.chemik.police.pl
relacjďż˝ dodaďż˝: C80 |
|