Zwycięstwem 2-0 drużyna Jezioraka Szczecin prowadzona przez trenera Marka Karmazyna zainaugurowała rozgrywki klasy Okręgowej Regionalnej sezonu 2012/13. W pierwszej kolejce otwierającej nowy sezon zawodnicy żółto-czarnych wybrali się do beniaminka z Radowa Małego, czyli tamtejszej Radowii. W słoneczne sobotnie popołudnie o godz. 15:00 naprzeciw siebie stanęły drużyny, które były spragnione zwycięstwa. Gospodarze z Radowa chcieli udanie zainaugurować powrót do Klasy Okręgowej, zaś zawodnicy Marka Karmazyna pewnie wygrać i potwierdzić swoją dobrą dyspozycję z przygotowania letniego, gdzie gromili w meczach kontrolnych zespoły z wyższych lig takie jak Świt Skolwin i Inę Goleniów.

Pogromu nie było, lecz mecz przez całe spotkanie kontrolowała drużyna ze Szczecina. Już w pierwszej odsłonie Jeziorak nie wykorzystał trzech stuprocentowych okazji za sprawą Łuszczka i Wdowskiego, których strzały bronił bramkarz Radowii. Drużyna gospodarzy umiejętnie broniła się przez pierwsze 45 minut nie dając sobie strzelić gola, a najlepszą okazję w całym meczu na zdobycie bramki Radowiacy mięli w 25 min gdzie sytuacji sam na sam z bramkarzem nie wykorzystał napastnik z Radowa Małego, strzelając obok słupka. To była w odsłonie całego spotkania najlepsza okazja Radowii na zdobycie bramki, w pozostałej części meczu świetnie grająca linia obrony Jezioraka nie pozwoliła na groźniejsze okazje ze strony gospodarzy.

W drugiej odsłonie gry do ataków znów od samego początku ruszyli piłkarze Jezioraka i w końcu przyszedł upragniony moment, pięknym strzałem z powietrza Mateusz Chlibyk z około 30 metrów pokonał bramkarza gości posyłając piłkę w okienko bramki Radowii. Nie minęło kilka minut a ze stanu 0-1 zrobiło się 0-2. Po dobrze wyprowadzonej kontrze Wdowski uruchomił prostopadłym podaniem Chlibyka, który znalazł się w sytuacji jeden na jeden z bramkarzem pewnie mijając golkipera z Radowa i ładując piłkę do siatki. Przy stanie 0-2 dla Jezioraka Szczecin, Radowia próbowała zdobyć choć jedną bramkę lecz ostatecznie nie udało się i z 3 pkt piłkarze goście wrócili do domu.

Warto dodać, że w drużynie wystąpiło czterech nowo pozyskanych zawodników. W środku obrony obok Graczyka rządził Wojciech Wójtowicz, który przyszedł do żółto-czarnych z IV-ligowej Victorii Przecław a w przeszłości mimo że ma 24 lata grał chociażby w II-ligowej Pogoni Szczecin u boku Pawła Skrzypka.

W pomocy dwie nowe twarze Krzysztof Dominiak z Odrzanki Radziszewo, Dawid Szczęsny z Iny Goleniów oraz Paweł Łuszczek z Arkonii Szczecin, obydwaj wzmocnili szeregi Jezioraka wraz z Wójtowiczem w okienku letnim. W trakcie załatwiania są kolejne dwie osoby boczny obrońca oraz boczny pomocnik. Z powodu kontuzji zabrakło Piotra Kwiatkowskiego, Grzegorza Zajnera, Marcina Kusy.

ďż˝rďż˝dďż˝o: Własne