Przerwać fatalną passę
W najbliższą sobotę, tj. ósmego września rozegrana zostanie piąta kolejka Wojewódzkiej Okręgówki. Piłkarze Stali Lipiany na własnym obiekcie będą podejmować świetnie radzącego sobie jak dotychczas beniaminka Inę Ińsko. Początek zawodów zaplanowany jest na godzinę 17.00.
Najbliższy rywal Stalowców od początku sezonu prezentuje dobrą formę, choć inauguracji gracze z Ińska nie zaliczą do udanej, bowiem polegli na własnym terenie z Ehrle Dobra Szczecińska 1:3. Jednak następne trzy spotkania to już same zwycięstwa i, co ciekawe, wszystkie takim samym stosunkiem czyli 1:0. Najpierw pokonali aspirujący do awansu lecz cieniujący od początku rozgrywek Świt Skolwin po bramce Adriana Stefanowicza, który pokonał byłego golkipera lipiańskiej Stali, Michała Gojlewicza tuż po przerwie, bo w 47 minucie, następnie zwyciężyli na wyjeździe pokonując innego beniaminka Iskierkę Śmierdnicę - Szczecin tym razem po trafieniu już w piątej minucie Jacka Wasielewskiego, a w ubiegłą sobotę trzecie skromne zwycięstwo zapewnił Pawłowski, który w 25 minucie ulokował piłkę w siatce. Po czterech kolejkach gracze z Ińska z dziewięcioma punktami i bilansem bramek 4-3 zajmują czwarte miejsce w ligowej tabeli.
Z goła odmienna sytuacja panuje w szeregach Stali Lipiany, która w tym sezonie niespodziewanie nie zaznała jeszcze smaku zwycięstwa. Po dwóch remisach w spotkaniach na własnym boisku z Morzyckiem Moryń (3:3) oraz na wyjeździe w Przecławiu z Victorią (2:2) i dwóch porażkach - u siebie z Unią Dolice (0:3) oraz w zeszłą sobotę na wyjeździe z Zorzą Dobrzany (0:4) sytuacja staje się co raz mniej ciekawa. Jednak mamy początek sezonu, różnice punktowe jeszcze nie są tak duże, tak więc komplet punktów może zmienić diametralnie układ sił w tabeli. Do zespołu ze stadionu przy ulicy Lipowej po kontuzji wrócił Marcin Aleksandrowicz, który zaliczył już ponad 60 minut w spotkaniu z Zorzą. Reszta zawodników jest zdrowa, nikt nie pauzuje za kartki i trener Maciej Zadka prawdopodobnie będzie mógł skorzystać ze wszystkich zawodników. Po czterech kolejkach Stal Lipiany z dwoma oczkami na koncie plasuje się dopiero na 13 pozycji z pięcioma bramkami zdobytymi i aż dwunastoma straconymi. Dotychczas więcej bramek straciła tylko Rega Trzebiatów, bo aż 18.
Piłkarzy Stali Lipiany czeka kolejne, trudne spotkanie. Brak skuteczności szczególnie nie napawa optymizmem zwłaszcza przed meczem z takim rywalem jakim jest Ina, która gra defensywnie, z jednym wysuniętym napastnikiem i czyha na groźne kontry. Stalowcy mogą mieć w takim spotkaniu jedną sytuację i będą musieli ją wykorzystać. Liczymy na przełamanie Stali, pierwsze jakże upragnione zwycięstwo i od piątek kolejki marsz w górę tabeli. Wszystkich kibiców serdecznie zapraszamy.
�r�d�o: www.stal-lipiany.futbolowo.pl
relacjďż˝ dodaďż˝: nitek91 |
|