Z Morzyckiem na inaugurację rozgrywek
W najbliższą sobotę tj. 18 sierpnia br. rozpoczną się zmagania o ligowe punkty nie tylko w III czy IV lidze, ale także Wojewódzkiej Okręgówce. Na 'dzień dobry' Stal Lipiany zmierzy się na własnym terenie z drużyną Morzycka Moryń. Początek inauguracyjnego spotkania zaplanowany jest na godzinę na 18.00.
Drużyna z Morynia to szósty zespół poprzedniego sezonu dawnej V ligi w której zdobyła 46 punktów, dwa więcej niż Stal. Co więcej, goście sobotniego pojedynku zdecydowanie 'nie leżą' podopiecznym Macieja Zadki. W poprzednich dwóch spotkaniach dwukrotnie wygrywał zespół Morzycko w stosunku 2:1, a na cztery zdobyte gole aż trzy były zasługą Remigiusza Miksiewicza. W przedsezonowych sparingach gracze z Morynia radzili sobie ze zmiennym szczęściem. Pokonali Zielonych Zielin 6:3 czy też Sokół Pyrzyce 2:1, a schodzili z boiska pokonani przez Dąb Dębno 3:5 oraz Hutnik Szczecin 2:3. Jednak formę piłkarzy z Morynia najlepiej oddadzą pierwsze kolejki ligowe lecz wiadomo, że dla Stali nie będzie to łatwa przeprawa.
Zespół prowadzony przez Macieja Zadkę w poprzednim sezonie uplasował się na ósmym miejscu z 44 punktami. W letnich sparingach Stalowcy radzili sobie na ogół dobrze wygrywając z Grunwaldem Choszczno 6:5, Kluczevią Stargard 5:2, Świtem Barnimie 7:2, Sokołem Pyrzyce 5:4 oraz Mechanikiem Warnice 5:1, zremisowali z LZS Bobrówko 2:2 i przegrali ostatni pojedynek z Osadnikiem Myślibórz 5:6. Przed rozpoczęciem sezonu doszło także do paru zmian w kadrze Stali. Do zespołu dołączyło czterech nowych zawodników. Są to lewonożny pomocnik Dominik Rutkiewicz z Gryfa Sulimierz, stoper o znakomitych warunkach fizycznych Marcin Aleksandrowicz, który był wolnym zawodnikiem, młody napastnik lub skrzydłowy Tomasz Binkowski z SALOSu Szczecin oraz boczny obrońca Filip Mrzygłód z Piasta Karsko. W zespole Stali nie zobaczymy już Dawida Pieczonki, który wyjechał do Niemiec oraz do czasu wyleczenia kontuzji kolana Pawła Kudrewicza. Niepewny w meczu otwarcia sezonu jest także występ nowego stopera Marcina Aleksandrowicza, który po ostatnim sparingu zmaga się z kontuzją kolana. Obecnie także trener Maciej Zadka nie może skorzystać też z Pawła Płóciennika, Kamila Dołęgowskiego i Piotra Bodnara, którzy także wyjechali za granicę.
Pierwszy mecz sezonu to zawsze jedna wielka niewiadoma. Dopiero po paru meczach będzie można powiedzieć na co stać zespół i o co będzie walczył w tym sezonie. Czeka nas niezłe widowisko z trudnym rywalem jakim jest Morzycko Moryń. Wszystkich sympatyków obu klubów zapraszamy na stadion przy ulicy Lipowej 9. Emocji na pewno nie zabraknie.
�r�d�o: www.stal-lipiany.futbolowo.pl
relacjďż˝ dodaďż˝: nitek91 |
|