Odczarują halę w Elblągu?
- Na pewno jest w naszym zasięgu. Z pewnością też będą walczyć, dlatego może być różnie - tak o szansach Pogoni Baltica Szczecin przeciwko Startowi Elbląg wypowiedziała się skrzydłowa szczecinianek Martyna Huczko.
Mecz w ramach 9. kolejki spotkań Superligi Kobiet zostanie rozegrany w najbliższą niedzielę. Zastanawiająca jest natomiast godzina rozgrywania tego spotkania. Tym jednak w sztabie szkoleniowym zdają się zbytnio nie przejmować. Na zawody i tak udadzą się dzień wcześniej.
Ze Startem Elbląg Pogoń mierzyła się już 4-krotnie i jak dotąd ani razu nie udało się im zdobyć choćby punktu. Najbliżej tego było w ramach play-out o utrzymanie się w najwyższej klasie rozgrywek. Spotkanie z poprzedniego sezonu zaledwie jedną bramką wygrały podopieczne obecnego trenera Jerzego Cieplińskiego (24:23).
- Cały czas uważam, ze dziewczyny przegrywają mecze 'w głowach' - powiedziała po jednym ze spotkań II trener EKS-u Justyna Stelina. Mimo, że ostatnio gra szczecinianek bardzo się poprawiła trudno liczyć na to, że gospodynie przestraszą się Pogoni. Z drugiej jednak strony o niespodziankę w takim meczu jest stosunkowo najłatwiej. - W ogóle ta liga jest w tym sezonie bardzo zróżnicowana. Mam nadzieję, że podejmiemy to wyzwanie i wyrwiemy dwa punkty w Elblągu - z optymizmem w głosie podchodzi do elblążanek Huczko. Mocne strony obu zespołów? Adriannie Płaczek najwięcej krwi może napsuć najlepiej punktująca Agnieszka Wolska, która jak do tej pory legitymuje się 45-oma bramkami. Dużym doświadczeniem dysponuje również rozgrywająca Wioleta Janaczek. Mocną pozycją wydaje się być także bułgarska bramkarka Ekaterina Dzhukeva. W ekipie przyjezdnych ponownie straszyć powinny Agata Cebula i Monika Stachowska. Skrzydłowe Katarzyna Sabała czy Martyna Huczko również należą do szczypiornistek, które potrafią zagrać odważnie i zdecydowanie. Co raz więcej pewności siebie w ostatnim czasie zaczyna nabierać jedna ze szczecińskich wież. Mowa tu o Sylwii Piontke. Jest więc kim straszyć. A jak dojdą jeszcze te, które ciągle się leczą to zespół ze stolicy Pomorza Zachodniego będzie jeszcze groźniejszy. Co ciekawe Pogoń Baltica jak dotąd na wyjeździe nie przegrała. Czy tak samo będziemy mogli powiedzieć po niedzielnym widowisku?
ďż˝rďż˝dďż˝o: własne
relacjďż˝ dodaďż˝: kempes7 |
|