Flota mistrzem jesieni!
Historyczny sukces odniosła drużyna Floty Świnoujście. Wyspiarze pierwszy raz przezimują w pierwszej lidze na pozycji lidera. Warunkiem wywalczenia tytułu najlepszej drużyny rundy jesiennej była wygrana z Kolejarzem Stróże. Daleki wyjazd i rywal z którym świnoujścianie jeszcze nie wygrali, spowodowały, że zadanie nie należało do najłatwiejszych. Do 88 minuty niedzielnego meczu w Stróżach był remis 1:1. Wówczas po rzucie rożnym do siatki gospodarzy trafił Sebastian Zalepa, który zapewnił swojej drużynie trzy punkty i mistrzostwo rundy jesiennej.
Dobrą dyspozycję w tym sezonie potwierdził Maciej Kowalczyk. Napastnik Kolejarza stworzył pierwszą bramkową okazję dla swojej drużyny. Po jego strzale futbolówka minimalnie minęła bramkę Floty Świnoujście. Gospodarze nie rezygnowali i spychali świnoujścian do defensywy. W 18 minucie do sytuacji sam na sam z Grzegorzem Kasprzikiem wyszedł Kamil Nitkiewicz, ale trafił tylko w boczną siatkę. Wyspiarze odpowiedzieli golem Ensara Arifovicia, którego nie uznał sędzia główny odgwizdując spalonego. W kolejnej akcji Bośniak upadł w polu karnym po kontakcie z Dawidem Szufrynem, jednak Adam Lyczmański nie dopatrzył się przewinienia. Po tej sytuacji zawrzało na ławce rezerwowych gości. Kolejarz w dalszym ciągu napierał na bramkę świnoujścian. W 29 minucie Maciej Kowalczyk zmarnował świetne podanie Janusza Wolańskiego i trafił prosto w golkipera Floty. Trzy minuty później słupek bramki Floty ostemplował Kamil Nitkiewicz. Niewykorzystane okazje zemściły się na Kolejarzu tuż przed przerwą. We własnym polu karnym Cheikh Tidiane Niane sfaulował Sebastiana Olszara i tym razem sędzia podyktował rzut karny dla Wyspiarzy. Z jedenastu metrów nie pomylił się Ensar Arifović, który ulokował piłkę w prawym górnym rogu bramki.
Początek drugiej połowy nie dostarczył tylu emocji. Zawodnicy zaprezentowali sporo niedokładności, szczególnie przy strzałach na bramkę rywali. Gospodarze po godzinie gry wyrównali stan rywalizacji. Podanie z głębi pola opanował Maciej Kowalczyk, który minął bramkarza Floty i strzałem z ostrego kąta zdołał celnie strzelić do bramki. W 67 minucie zabrakło centymetrów, by Ensar Arifović cieszył się z drugiej bramki. Dziesięć minut przed końcem meczu w dobrej sytuacji po raz kolejny znalazł się Maciej Kowalczyk. Strzał napastnika Kolejarza z trudem obronił Grzegorz Kasprzik. Trener gospodarzy postanowił zagrać o pełną pulę, kiedy na boisku pojawił się kolejny napastnik, Krzysztof Gajtkowski. Czas uciekał i wydawało się, że mecz zakończy się podziałem punktów. W 87 minucie Sebastian Olszar zmarnował sytuację sam na sam. Minutę później Wyspiarze zadali decydujący cios. Dośrodkowanie Marka Opałacza spowodowało ogromne zamieszanie w polu karnym Konrada Forenca, a w nim najlepiej odnalazł się Sebastian Zalepa. Defensor Floty wpakował piłkę do siatki i wyprowadził swój zespół na prowadzenie, którego świnoujścianie już nie oddali.
ďż˝rďż˝dďż˝o: własne
relacjďż˝ dodaďż˝: royal447 |
|