ligowiec.net strona główna
redaktor dyżurny:
Bengoro
Rafał Biały: Mamy ósemkę, na pewno nie odpuścimy
autor: cubajduk- Powiem tak: my się budujemy i kibice się budują. To już są kibice ekstraklasowi. Naprawdę wielki dla nich szacunek, bo przy przewadze rywala czterema bramkami, oni nas cały czas motywowali. To się inaczej gra - ocenił szkoleniowiec Gaz-System Pogoni Szczecin, Rafał Biały. Rzeczywiście tego dnia był to dodatkowy zawodnik szczecińskiej siódemki. W szerszej rozmowie z portalem Ligowiec.net trener opowiedział nie tylko o samych kibicach. Padło kilka słów o sposobie budowania zespołu, o czerpaniu przykładów z innych ekip, o nowych celach w obecnej PGNiG Superlidze.
Zdecydowała druga połowa, bo po pierwszej niewiele zapowiadało, że skończy się tak efektownie.
- Miałem nadzieję, że w pierwszych 15. minutach zagramy i rzucimy się tak jak na Zagłębie. Powiem uczciwie, że rzeczywiście się rzuciliśmy, ale popełnialiśmy bardzo dużo błędów w obronie, bo łamaliśmy linię 3-2-1. 'Brunek' wyskakiwał za wysoko. 'Zarek' znowu był niżej. Najważniejsze jest to, że z minus 4 zespół się podniósł. Włączyła się bramka i doszliśmy do Puław do przerwy na jedną bramkę. Po przerwie znowu miałem nadzieję, że może powtórzy się Zabrze. Wówczas tak samo przegrywaliśmy do przerwy bodajże jedną bramką i w drugiej części gry odjechaliśmy na 6-7. Obniżyliśmy obronę i ją zagęściliśmy. Po prostu rzucaliśmy do środka rozegrania i stąd wychodziły błędy przechwytu.

Przypieczętowaliście awans, którego jednak by nie było, gdyby nie wielka pogoń Pogoni w Legnicy.
- Tak, ten punkt rzeczywiście zapewnił nam awans do play-off. W tej chwili mamy 4 punkty przewagi nad Zagłębiem i lepszy bilans spotkań. O tym, że jesteśmy w tych play-offach zdecydowało wiele rzeczy. Na pewno bardzo pomogła nam przerwa w rozgrywkach na mundial, bo mogliśmy się odbudować, mogliśmy dać wrócić Brunie, Konitzowi, Zydroniowi do formy. Mogli wyleczyć kontuzje. Ta przerwa była dla nas zbawienna. Nie wiem co by było, gdyby jej nie było. W meczu z Zabrzem uwierzyliśmy, że możemy pójść dalej, że możemy wygrywać z zespołami z góry tabeli. Wcześniej mówiono o nas, że wygrywamy z drużynami z niższych miejsc. Tego dnia moi zawodnicy wygrali z Puławami. Prawdę mówiąc trzeba już o tym zapomnieć i szykować się na Kwidzyn i tam szukać punktów.

Pokazaliście, że wasza gra naprawdę poszła mocno do przodu. W telewizji wszyscy mogli zobaczyć odmienioną Gaz-System Pogoń.
- Tak. Bardzo szybko przed sezonem, widząc nazwiska, nie wnikając też w to czy oni są kontuzjowani czy nie, czy to tak wygląda czy inaczej, my się nie odznaczaliśmy. Nie mówiliśmy ten kontuzjowany, ten to. Nie chcieliśmy tego tłumaczenia. Bardzo szybko po tych zakupach wszyscy umiejscowili nas wysoko. Od początku mówiliśmy - chcemy wejść do ósemki. To nie była zasłona dymna. My naprawdę, wiedząc jak buduje się zespół, budujemy go od 6 lat. Byliśmy w drugiej lidze, potem w pierwszej, spadliśmy znowu do drugiej, znowu w pierwszej. Odpuściliśmy awans do Superligi i po roku do niej weszliśmy. Wiemy jak to się buduje, ile czasu na to potrzeba. Przez ostatnie 3 lata przez klub przewinęło się dwudziestu paru zawodników. To trzeba zgrać, to trzeba ułożyć. Samo nic nie zagra. Jeszcze nikt nie zbudował drużyny w dwa miesiące, a tyle mieliśmy czasu przed sezonem. Mało kto o tym pamięta, że przed rozpoczęciem rozgrywek mieliśmy dwa miesiące a doszło 5 nowych ludzi.

Idziecie śladem NMC Powenu Zabrze. Jesteście przykładem tego, co zrobiła tamta ekipa w swoim pierwszym sezonie w PGNiG.
- Tak. Powiem uczciwie, że my patrzyliśmy na to, analizując poprzedni rok, jak sobie radzą beniaminkowie. Rzeczywiście patrzyliśmy na przykład drużyny z Zabrza. Chcieliśmy, żeby powtórzył się ten scenariusz, że w tej drugiej rundzie będziemy te punkty zdobywać. Na razie się udaje. Mamy tę ósemkę, na pewno nie odpuścimy.

Wracając do samego meczu, w którym momencie uwierzył pan, że to spotkanie zostało już rozstrzygnięte?
- Około 40 minuty wiedziałem już, że ten zespół jest tak zmotywowany, że już ich 'dopadli'. Trzeba było wyjść i narzucić swoje warunki i to się udało. Tak się ten mecz ułożył, ale równie dobrze mogło być zupełnie inaczej. Mogły wejść dwie, trzy piłki i to Marcin (Kurowski - dop. red.) świętowałby tego dnia zwycięstwo. Pewny wygranej byłem ok. 54-55 minuty.

Azoty zmieniły styl bronienia. Wyłączyli Brunę, ale co ciekawe to nic nie wniosło w ich grę.
- Na każdym treningu, w każdym tygodniu, wiedząc, że Bruna gra coraz lepiej i, że to jest ten Bruna, który miał być od początku sezonu, ćwiczymy jego odcięcie, odcięcie dwóch zawodników. To procentuje. Wiemy co mamy grać w tych sytuacjach.

Pochwała należy się też kibicom. Doping bardzo wam pomógł. Zwłaszcza w trudnych chwilach, które w tym meczu też przeżywaliście.
- Powiem tak: my się budujemy i kibice się budują. To już są kibice ekstraklasowi. Naprawdę wielki dla nich szacunek, bo przy przewadze rywala czterema bramkami, oni nas cały czas motywowali. To się inaczej gra. Cieszymy się i chcemy, żeby za dwa tygodnie z Mielcem znowu nam pomogli, bo naprawdę są naszym ósmym zawodnikiem.

Ósemka zapewniona. Co teraz? Celujecie w szóstkę?
- Nie, kieruję się teraz meczem z Kwidzynem.
ďż˝rďż˝dďż˝o: własne

relacjďż˝ dodaďż˝: kempes7
 

Superliga Mężczyzn (2012/2013)
Sandra Spa Pogoń Szczecin Azoty Puławy
37 29
09-03-2013 20:30
widzów: 700
pokaż wszystkie zdjęcia
Gaz-System Pogoń: Ligarzewski, Stojković - Bruna 6 (2/2), Wardziński 5 (1/2), Gierak, Krupa, Marković 3, Konitz 11, Zaremba 5, Zydroń 6 (0/2), Walczak 1.
Kary: 10 minut (Bruna, Gierak, Konitz, Zaremba, Walczak - po 2 minuty)
Karne: 3/6

KS Azoty: Sokołowski, Stęczniewski, Grzybowski - Ćwikliński 2, Zinchuk 1, Kus 4, Szyba 5, Przybylski 3, Masłowski 7 (2/2), Barzenkov, Krajewski 6 (2/3), Sobol, Jankowski 1.
Kary: 14 minut (Ćwikliński, Zinchuk, Szyba, Przybylski, Jankowski - po 2 minuty, Kus - 4 minuty)
Karne: 4/5

Liczby w nawiasie () przy nazwiskach oznaczają wykonywane rzuty karne przez danego zawodnika.

sędzia: Bąk, Ciesielski (obaj z Zielonej Góry)

Dane pomogli uzupełnić: sylwmar, kempes7 - dziękujemy
uzupełnij dane + fotki + video + relacja

imprezę polecają
poleca osób: 1
kempes7

video


fotorelacje
pokaż wszystkie zdjęcia (50)
cubajduk (50)
relacje
Rafał Biały: Mamy ósemkę, na pewno nie odpuścimy (kempes7)
Trener kadry w Szczecinie. Nowe twarze w reprezentacji? (kempes7)
Bartosz Konitz: Chcemy awansować na wyższe miejsce (kempes7)
Patryk Walczak wyłączony do końca sezonu (kempes7)
Play-offy już są. Powalczą o szóstkę (kempes7)
Zapewnią sobie awans do play-off? (kempes7)
 
top komentarze
newsy:
2 » Gra IV liga
mecze:
35 » Kotwica II Kołobrzeg-Ga »
30 » Mechanik Bobolice-Orzeł »
22 » Masovia Maszewo-Polonia »
21 » Pogoń Wierzchowo-Zawisz »
18 » Victoria II - KS Skibno »
17 » Pogoń Szczecin-Radomiak »
17 » Biali Sądów-Gwardia Kos »
15 » KS Sieciemin-MKS Sokół  »
14 » Bałtyk Koszalin-Dąb Dęb »
13 » Darłovia Darłowo-GKS Ma »
aktualnie na portalu
zalogowanych: 0
gości: 28
statystyki portalu
• drużyn: 3158
• imprez: 155173
• newsów: 78549
• użytkowników: 81533
• komentarzy: 1185336
• zdjęć: 911750
• relacji: 40802
Najwiďż˝kszy Skateshop w Szczecinie.


widzisz błąd na stronie - zgłoś go nam
© 2006-2024 - by ligowiec team
Polityka Cookies