Powiedzieli po meczu
Kamil Kiereś, trener GKS Bełchatów
- Stawka meczu była bardzo wysoka, jeszcze czuć tu te emocje. Zdobyliśmy dzisiaj, w tym kluczowym meczu cenne trzy punkty. Mieliśmy dzisiaj taki plan aby zagęścić środkową strefę, bardziej skupić się na grze defensywnej i wyprowadzać kontrataki. Do przerwy miałem pretensje, bo odbiór piłki i gra nie wyglądała, tak jak planowaliśmy, ale w drugiej połowie te kontry już przyniosły skutek. Szkoda końcówki, w której kilku sytuacji, w tym karnego nie mogliśmy przekuć na lepszy wynik, by w bezpośredniej rywalizacji z Pogonią mieć lepszy bilans. Pozostawiamy jednak matematykę, wracamy do Bełchatowa, regenerujemy siły, przygotowujemy się do kolejnego spotkania. Na pewno problemem przed nim będą kartki.
Dariusz Wdowczyk, trener Pogoni
- Przespaliśmy pierwsze 45 minut, graliśmy anemicznie, wolno, nie stwarzaliśmy sobie praktycznie sytuacji aby zagrozić b ramce GKS-u. Druga połowa była lepsza w naszym wykonaniu, nacieraliśmy, ale nadal nie stwarzaliśmy sobie sytuacji. Mieliśmy przewagę w grze, byliśmy na połowie przeciwnika, ale nie mieliśmy pomysłu jak rozgrywać te akcje pod bramką rywali i jak je kończyć. Fakt, że w końcówce meczu ten wynik mógł być jeszcze wyższy, bo nacieliśmy się na kontry. Pytamy się sami o problemy, które są. Mogliśmy dzisiaj zdobyć trzy oczka i uzyskać bezpieczną przewagę a tak zostały tylko 3 punkty zaliczki. Gra zespołu na razie nie napawa optymizmem. Mamy takich zawodników, jakich mamy, staramy się robić wszystko jak najlepiej a ta gra szczególnie w ofensywie nie wygląda najlepiej. W obronie dziś pozwoliliśmy w końcówce na kilka kontr, po których mogły paść bramki. Gdyby nie Radek Janukiewicz zapewne te bramki by padły. Bardzo żałujemy, że nie udało się nam zdobyć dziś trzech punktów. Takie jest życie, będziemy jechali do Chorzowa i mam nadzieję, że z lepszym nastawieniem. Choć powodów do optymizmu nie ma zbyt wielu po tych ostatnich meczach. Musimy wszystko przeanalizować i z nowymi siłami przystąpić do walki o utrzymanie. Mamy jeszcze trzy punkty przewagi. Nie jest to dużo, ale nie jest to też mało
ďż˝rďż˝dďż˝o: własne
relacjďż˝ dodaďż˝: paulinus |
|