Derby o wielką stawkę
![]() ![]() Te oba zespoły toczyły ze sobą spotkania już dziesięć razy. Jak do tej pory jest remis w rywalizacji, ale to podopieczni Tadeusza Aleksandrowicza wygrywali dwa ostatnie pojedynki. Co ciekawe w hali SDS akademicy tryumfowali ostatnio w grudniu 2009r. AZS Radex wciąż walczy o wejście do fazy play off i wygrane derby przybliżą ich do tego osiągnięcia. Natomiast porażka skomplikuje im sytuację. Z kolei Spójnia jest już prawie pewna występu w najlepszej ósemce. Do zrealizowania tego celu potrzebny jest jeden wygrany mecz.
AZS Radex jeśli chce pokonać lokalnego rywala musi zatrzymać najlepszych strzelców Spójni - Adama Parzycha i Tomasza Stępnia. Ten drugi jest w bardzo dobrej formie. Rzuca po kilkanaście punktów na mecz a w ostatnim wygranym meczu z Sidenem Toruń 94:62 Tomek rzucił dwadzieścia cztery punkty i miał dziewięć zbiórek. Jeśli Stargardzianie powtórzą świetny wynik z zeszłotygodniowego spotkania i trafią aż szesnaście razy za linii 6,75m, to akademicy mogą mieć duże problemy.
W AZS-ie występuje dwóch byłych zawodników Stargardzkiej drużyny. Są to Jerzy Koszuta i Mariusz Wójcik. Ten drugi przeszedł w trakcie trwającego obecnie sezonu. Z kolei Jurek zmienił barwy rok temu. W pierwszej rundzie Spójnia nie dała żadnych szans Szczecinianom i zmiotła ich na własnym parkiecie 81:58. Kluczem do sukcesu okazało się zablokowanie Łukasza Pacochy - najlepszego punktującego w lidze. Tym razem jak zapewnia Zeidler - trener AZS-u Radex, emocje będą do samego końca.
ďż˝rďż˝dďż˝o: własne/sportowefakty.pl (Patryk Neumann)
relacjďż˝ dodaďż˝: service |
|