Pogrom Sparty w Wołczkowie.
![]()
Trzecią bramkę na dwie minuty przed przerwą strzelił po akcji lewą stroną boiska Mariusz Mazur - ustalając wynik do przerwy na 3:0 dla gospodarzy. Po przerwie przez pierwsze 15 minut dominowali na boisku goście. Efektem tego była kontaktowa bramka zdobyta przez Patryka Dudę w 50 minucie meczu. Sześć minut później losy meczu mógł odwrócić bardzo aktywny pomocnik ze Skalina. W 56 minucie ręka we własnym polu karnym zagrał Adrian Papierz, za co arbiter podyktował rzut karny dla gości. Jednak Nykola strzelił lekko w prawy bok bramki, co spowodowało że bramkarz gospodarzy Konrad Sowiński wybił piłkę na rzut rożny. Gdyby Shyian Nykola wykorzystał rzut karny, to w tym momencie było by tylko 3:2 dla Wołczkowa. Jednak niewykorzystane sytuacje się mszczą i za chwile było na boisku 4:1 dla gospodarzy: zamieszanie w polu karnym gości wykorzystał Szkwarek ponownie wpisując się na listę strzelców. Podłamało to drużynę ze Skalina, która do końca meczu oddała inicjatywę rywalom.
O wysokim zwycięstwie gospodarzy zadecydowały między innymi mądre zmiany dokonane przez trenera Piotrowskiego. Dwie ostatnie bramki zdobyli rezerwowi wprowadzeni do gry w drugiej połowie meczu. Najpierw bramkę głową zdobył Marcin Suszczyński, a wynik meczu ustalił na 4 minuty przed końcem Daniel Cukrowski, który wykorzystał sytuacje sam na sam z bramkarzem gości. Wcześniej Cukrowski wyróżnił się tylko żółtą kartką, którą dostał od sędziego za grę nierozważną zaraz po wejściu na boisko w 64 minucie meczu. Należy dodać że K.S. Wołczkowo-Bezrzecze cały czas atakowało w drugiej polowie meczu, ale mądrze grali na spalone obrońcy gości, kierowani przez swojego kapitana Szutkowskiego Marcina, który umiejętnie zastawiał pułapki ofsajdowe co powodowało że sędzia asystent Dariusz Młodziejewski z Polic nieustannie przerywał akcje gospodarzy podnosząc do góry chorągiewkę i pokazując spalonego. Za tydzień drużynę z Wołczkowa czeka mecz wyjazdowy z Podlesiem Sowno. Trener Piotrkowski zapowiada wysokie zwycięstwo, które powinno zapewnić jego ekipie tytuł vice-mistrza jesieni. Zdobycie mistrzostwa jesieni jest raczej niemożliwe ponieważ lider tabeli rewelacyjne ORŁY Kliniska podejmują u siebie właśnie Spartę Skalin. Trudno oczekiwać, aby zespól grający bez trenera pokonał na wyjeździe zespół z Klinisk. O dzisiejszej wysokiej porażce zadecydował miedzy innymi brak licencjonowanego szkoleniowca. Mimo że sztab szkoleniowy gości liczy aż trzy osoby (panowie Paweł Szutkowski i Bogdan Dominiak, oraz pani Roksana Spychała) to żadna z tych osób nie pełniła funkcji trenera, co odbiło się na grze. W ligowej tabeli KS Wołczkowo-Bezrzecze z 18 punktami zajmuję drugie miejsce, natomiast przyjezdni mając punktów o połowę miej jest na 8 pozycji.
ďż˝rďż˝dďż˝o: własne
relacjďż˝ dodaďż˝: Dominik1974 |
|