Victoria S.P.2 Sianów przegrała - trener zadowolony
Pomimo porażki 0:3 w Gdyni trener sianowskiego zespołu nie rozpaczał i w sumie był zadowolony z gry swojego zespołu. W świetle beznadziejnych i bardzo krótkich przygotowań do rozgrywek I ligi Kobiet wynik ten jak stwierdził trener Jędrzej Bielecki i tak jest przyzwoity. Sianowianki nie dość, że dopiero 2 tygodnie przed rozgrywkami rozpoczęły regularne treningi to pojechały na mecz nie przygotowane motorycznie i osłabione brakiem kilku podstawowych zawodniczek: Natalii Żebryk, Pauli Szawurskiej, Emilii Hubki, Eweliny Gudan.
Pierwsza połowa meczu w wykonaniu zawodniczek z Sianowa była bardzo dobra. Straciły w niej tylko jedną bramkę i to po błędzie bramkarki, która źle wybiła piłkę wprost pod nogi napastniczki z Gdyni. Było to w 30 min. a szczęśliwą strzelczynią była Marta Cichosz. Pierwsza połowa powinna zakończyć się remisem, ale z bliska do bramki gdynianek po pięknym podaniu Marleny Kryściak nie trafiła Justyna Siwik.
Druga połowa zaczęła się dla sianowianek bardzo źle, bo straciły drugą bramkę już w 47 min. Sianowska bramkarka wypuściła po silnym strzale piłkę a dobiła ponownie Marta Cichosz. Zabrakło asekuracji ze strony obrończyń. Dwa błędy bramkarki i dwa gole. Załamane i słabe kondycyjnie sianowianki oddały pole gdyniankom i w 77 min. po pięknym strzale Honoraty Mostowej zrobiło się 0:3. Wynik mógł być jeszcze wyższy, ale bardzo dobrze broniła sianowska bramkarka albo napastniczki z Gdyni marnowały dogodne sytuacje. Trenerzy sianowskiego zespołu są pewni, że gdyby ich dziewczyny były w dobrej formie fizycznej to na pewno tego meczu by nie przegrały. Niestety część dziewczyny całe lato pracuje nad morzem i stąd między innymi kłopoty z kondycją. Niestety sianowianki nie mogą liczyć na stypendia, więc zmuszone są pracować. Pomimo to piłkarki Victorii S.P.2 zagrały bardzo ambitnie i stworzyły kilka naprawdę bardzo dobrych sytuacji strzeleckich po których powinny paść bramki. (min. Justyna Siwik w 68 min. była sam na sam z bramkarką z Gdyni). Bardzo dobry mecz zagrała Malwina Grzelak i do przerwy Karolina Zakrzewska (zabrakło kondycji - wcześniej cały tydzień była chora na grypę żołądkową). Pozostałe dziewczyny też nie zawiodły, ale o wyniku zadecydowało nieodpowiednie przygotowanie fizyczne zespołu sianowskiego. Dziewczyny mają umiejętności, ale muszą to poprzeć pracą i będzie dobrze. Gdyby można było dziewczynom załatwić stypendia sportowe to nie musiałyby w lato dorabiać i wyniki byłyby o wiele lepsze. Bramki : Marta Cichosz - 2 ( 30 i 47) oraz Honorata Mostowa - 77min. Skład Victorii S.P.2 Sianów Katarzyna Maślak, Wiktoria Cieplak( 60 Marika Krupska), Malwina Grzelak, Adrianna Saganowska (82 Pamela Kujawska), Karolina Zakrzewska, Marlena Kryściak, Patrycja Bachman (60 min. Dorota Siwik), Klaudia Saganowska, Justyna Siwik (86 Kornela Kujawska), Karolina Wieczorek ( 68 Natalia Kopernacka), Paulina Trzeciak.
ďż˝rďż˝dďż˝o: Jędrzej Bielecki
relacjďż˝ dodaďż˝: paulinus |
|