Sprawiedliwy remis z Cartusią
Od pierwszej minuty meczu pomiędzy Cartusią Kartuzy i Drawą Drawsko Pomorskie przewagę uzyskali gospodarze. Już w 4 minucie po błędzie obrony byli bliscy objęcia prowadzenia , ale uderzona piłka z 9 metra przeszła tuż obok słupka. W 28 minucie po ostrym strzale bardzo dobrą interwencją popisał się Adrian Kowalski. Drawa...odpowiedziała dopiero w 32 minucie kiedy po dośrodkowaniu Kapelińskiego wyśmienitą sytuację zmarnował Wawreńczuk z 7 metrów posyłając piłkę nad poprzeczkę. W 39 minucie gospodarze niestety wykorzystują dobry kontratak i przy biernej asyście naszych obrońców ładnym strzałem otwierają wynik zawodów. Do końca pierwszej połowy mecz toczył się głównie w środkowej strefie boiska, bez poważniejszego zagrożenia dla żadnej ze stron.
Na drugą połowę w miejsce Derewońki wchodzi Close. Dobrze spisującego się Kowalskiego musi zastąpić Piłat (kontuzja). W konsekwencji (brak młodzieżowca na boisku) za Weglowskiego wchodzi Zynger.Była to 58 minuta zawodów. Od tej pory ton grze na boisku nadawała Drawa. W 66 minucie spotkania Pepple z 16 metrów będąc na wprost bramki strzela prosto w bramkarza. W 70 minucie w kolejnej 100% sytuacji znajduje się Wawreńczuk i kolejny raz posyła piłkę nad bramką gospodarzy.
W 75 minucie w miejsce słabo dysponowanego tego dnia Pepple wchodzi Michorek, a Kapeliński zostaje przesunięty do ataku. Jak się okazało była to słuszna decyzja bo już 3 minuty później po akcji Close - Wawreńczuk ten ostatni wykłada piłkę do wbiegającego na 16 metr Kapelińskiego , a ten precyzyjnym strzałem pokonuje bramkarza Cartusii. Dosłownie 2 minuty później Wawreńczuk zgrywa prostopadłą piłkę do Kapelińskiego jednak obrońca w ostatniej chwili czubkiem buta wybija ją spod nóg naszego napastnika. W 83 minucie wyprowadzamy kontrę 3 na 1 . Z lewej strony Jureczko zgrywa piłkę w pole karne, obrońca niedokładnie wybija ją w pole ponownie pod nogi Jureczki, a ten strzela tuż obok spojenia słupka z poprzeczką. W 86 minucie meczu dośrodkowuje Michorek, piłka dociera do Close, ten delikatnie podcina piłkę jednak nie trafia do bramki. Kiedy wszyscy już czekali na zwycięską bramkę Drawy piękna kontra gospodarzy. Zawodnik z Kartuz strzela na bramkę Piłata , a piłka na nasze szczęście po odbiciu od słupka wychodzi w pole. Sędzia chwile później kończy spotkanie. Wynik spotkania raczej sprawiedliwy. Była szansa na komplet punktów jednak mogliśmy również przegrać ten mecz w ostatniej minucie. Nie ma co narzekać jeden punkt w naszej sytuacji wydaje się bezcenny.
�r�d�o: http://mksdrawa.futbolowo.pl/
relacjďż˝ dodaďż˝: Maksimus |
|