Czy sytuacja w Arce pomoże Pogoni?
Jak informuje Przegląd Sportowy Arka Gdynia w meczu z Pogonią ma zamiar wystawić aż pięciu młodzieżowców. Sytuacja ta jednak nie jest czymś nowym. W dwóch ostatnich wygranych wyjazdowych spotkaniach z KS Polkowice (1:0) i Polonią Bytom (3:1) w podstawowym składzie wystąpiło ich kolejno trzech i pięciu.
- W trzech ostatnich spotkaniach mierzyliśmy się z drużynami walczącymi o utrzymanie i pokazaliśmy, że wiemy co to honor. Wierzę, że z takim samym nastawieniem podopieczni zagrają w niedzielę - podkreśla w wywiadzie dla PS trener Arki Petr Němec (na zdj. jeszcze w dresie Floty Świnoujście). Szansę gry z Pogonią dostaną zapewne występujący rzadko: bramkarz Michał Szromik (rocznik 1993), prawy obrońca Marcin Bochenek (1991), środkowy obrońca Bartosz Brodziński (1991) oraz grający częściej Patryk Jędrzejowski (1991) i napastnik Bartosz Flis (1991).
Podobno wystawianie do gry tak dużej liczby młodzieżowców ma związek z tym, że w Arce piłkarze od dwóch miesięcy nie dostają wypłat. Część doświadczonych zawodników woli ponoć z tego powodu nie grać.
Wokół klubu atmosfera jest napięta. Zagorzali kibice Arki, skonfliktowani z działaczami protestują i dopingować piłkarzy będą spod stadionu. Czy problemy klubu z Gdyni zwiększają szanse Pogoni w tym meczu? Na pewno Ci co zagrają potraktują ten mecz honorowo (część z piłkarzy z Arki była przymierzana do Pogoni), ale warto przypomnieć, że Arka była uważana z głównego z faworytów do awansu a właśnie atmosfera wokół klubu była jedną z przyczyn ich niepowodzenia.
ďż˝rďż˝dďż˝o: Przegląd Sportowy / własne
relacjďż˝ dodaďż˝: pszczolek |
|