Dwugłos trenerski
Janusz Kubot, trener Zawiszy
- Pierwszą połowę graliśmy bardzo nerwowo, było dużo chaosu. W drugiej połowie uporządkowaliśmy tą grę, w momencie gdy złapaliśmy jakiś rytm, dobre tempo meczu zapadła kluczowa decyzja i była druga żółta kartka dla naszego zawodnika, po której nasze szanse zmalały. Szkoda, bo mecz byłby bardziej ciekawy i interesujący, a tak tylko się broniliśmy i było widać przewagę tego jednego zawodnika. Szkoda, bo uważam, że mogliśmy trochę więcej tu namieszać. Pogoń miała jedną sytuację i ją wykorzystała. W pierwszej połowie Pogoń wyraźnie przeważała, ale w drugiej to spotkanie mogło wyglądać całkiem inaczej.
Marcin Sasal, trener Pogoni
- Wydaje mi się, że z trenerem Zawiszy byliśmy na różnych meczach. Uważam, że mieliśmy przewagę praktycznie przez całe spotkanie. Zagrożenie dla naszej bramki widziałem tylko po błędzie Adama Frączczaka w drugiej połowie, gdzie się poślizgnął. Kontrolowaliśmy całe spotkanie, oddaliśmy 13 strzałów, z czego 7 w bramkę, więc sytuacji było sporo. Zagraliśmy cały mecz równo, w kazdej formacji W imieniu drużyny chciałbym podziękować kibicom. Dzisiaj w Szczecinie było dobry doping i kibice byli naszym dwunastym zawodnikiem i bardzo nam pomogli.
�r�d�o: wlasne
relacjďż˝ dodaďż˝: paulinus |
|