Obronić fotel lidera
![]()
Wydawało się, że Piast Gliwice awans do ekstraklasy wywalczy zaledwie po rocznej banicji. Gliwiczanie po rundzie jesiennej ubiegłego sezonu plasowali się na trzecim miejscu w tabeli, ze stratą trzech punktów do drugiego w tabeli Podbeskidzia Bielsko-Biała. Runda wiosenna okazał się jednak katastrofalna w wykonaniu Piasta (tylko trzy zwycięstwa) i zespół musiał pogodzić się z pozostaniem na pierwszoligowym froncie. W bieżących rozgrywkach drużyna Marcina Brosza odnotowała już wszystkie możliwe wyniki: zwycięstwo z Polonią Bytom 2:0, remis z Arką Gdynia 2:2 oraz porażkę z Wisłą Płock 1:0. Gliwiczanie na pewno mogą żałować, że podzielili się punktami z Arką, bo w Gdyni prowadzili już 2:0. Jeśli chodzi o zmiany personalne, z Piastem pożegnali się tacy zawodnicy jak Jakub Biskup, Bartosz Iwan czy Brazylijczyk Maycon. Razem ci trzej piłkarze dla Piasta strzelili 24 gole, czyli ponad połowę z całego dorobku drużyny w sezonie 2010/11 na zapleczu ekstraklasy. Być może ich następcą okaże się Adrian Świątek, który po tym jak odszedł z ŁKS-u Łódź, tuła się po śląskich klubach, szukając formy.
Portowcy w ostatniej kolejce pokonali u siebie Wartę Poznań tylko 2:1. Szczecinianie zmarnowali wiele okazji, a najbardziej rozczarował Marcin Klatt, który po tym jak zastąpił Vuka Sotirovica w 68 minucie meczu, mógł spokojnie zapisać na swoje konto hat-tricka. W Wodzisławiu Śląskim na pewno nie wystąpi Błażej Radler, który nabawił się urazu w meczu przeciwko poznańskiej Warcie. Pogoń strać na zwycięstwo w sobotę, jednak kluczem do sukcesu może okazać się skuteczność, tak szwankująca w ostatnim spotkaniu. W zeszłym sezonie Pogoń zremisowała w Gliwicach 0:0 oraz przed własną publicznością 1:1. Jutro szczecinian taki wynik na pewno nie zadowoli.
ďż˝rďż˝dďż˝o: własne
relacjďż˝ dodaďż˝: royal447 |
|