Bezlitośni Wyspiarze
Piłkarze Floty Świnoujście w zaległym spotkaniu I kolejki pewnie pokonali KS Polkowice 3:0 (0:0). Zwycięstwo pozwoliło podopiecznym Krzysztofa Pawlaka (na zdjęciu), na awans na 7 miejsce w tabeli, przyjezdni po porażce zakotwiczyli na ostatniej pozycji. Świnoujście po ubiegłym sezonie opuścił super snajper Charles Uchenna Nwaogu, jednak szybko jego godnym następcom może zostać inny Nigeryjczyk Christian Nnamani, który w meczu z KS Polkowice zanotował dwa trafienia.
Polkowiczanie zaatakowali jako pierwsi. Na uderzenie zza pola karnego zdecydował się Kamil Wacławczyk, a piłkę bez problemów zatrzymał golkiper Floty, Alan Wesołowski. Warto odnotować szybko zarobioną żółtą kartkę, przez Damiana Ałdasia. Zawodnik z Polkowic ukarany został już w 5 minucie spotkania za faul na Danielu Chyle. Po kilku minutach ukarany kartonikiem piłkarz był bardzo bliski zdobycia gola. Piłka po jego strzale z rzutu wolnego minimalnie minęła bramkę świnoujścian. Goście w tym meczu nie mieli zamiaru bronić się na własnej połowie. Efektowna akcja Przemysława Kocota zakończona dośrodkowaniem zmusiła do interwencji Alana Wesołowskiego, który zdołał uprzedzić nadbiegającego kolegę z zespołu dośrodkowującego gracza. Flota odpowiedziała groźnym strzałem z dystansu Christiana Nnamaniego, po którym piłka przeleciała tuż nad poprzeczką bramki strzeżonej przez Sebastiana Szymańskiego. Kolejną próbę pokonania bramkarza gości podjął Tomasz Ostalczyk, ale golkiper z Polkowic z problemami zdołał wybronić uderzenie. W 36 minucie doszło do mocno kontrowersyjnej sytuacji. Futbolówka po strzale Krzysztofa Bodzionego trafiła w rękę Dawida Wacławczyka, jednak gwizdek arbitra milczał.
Świnoujścianie bardzo dobrze rozpoczęli drugą połowę meczu. W 48 minucie piłkę z rąk po rzucie rożnym dla Floty wypuścił Sebastian Szymański. Z prezentu bramkarza polkowiczan nie skorzystał Marek Niewiada, który trafił tylko w słupek. Po dwóch minutach Wyspiarze dopięli swego. Podanie za skrzydła Tomasza Ostalczyka dotarło do Christiana Nnamaniego, który z najbliższej odległości umieścił piłkę w bramce. Zła passa podopiecznych Dominika Nowaka trwała. Nieprzypadkowo odnotowaliśmy żółtą kartkę Damiana Ałdasia z początku meczu, ponieważ w drugiej odsłonie, chwilę po bramce dla Floty ten sam piłkarz próbował wymusić rzut karny, za co został 'nagrodzony' drugim żółtym kartonikiem. Grająca w dziesiątkę drużyna z Polkowic nie zdołała powstrzymać świnoujścian. Po godzinie meczu Nigeryjczyk Wyspiarzy znalazł się w sytuacji sam na sam z bramkarzem gości i dopisał na swoje konto drugiego gola. Podaniem otwierającym drogę do bramki w tej sytuacji popisał się Mateusz Broź. Kwadrans przed końcem meczu ofiarna interwencja defensora KS-u zapobiegła bramce autorstwa Tomasza Ostalczyka. W 77 minucie ładnym strzałem z woleja popisał się doświadczony Grzegorz Podstawek, ale okazało się on minimalnie niecelny. Przyjezdnych dobił Damian Misan, który wcześniej zastąpił Christiana Nnamaniego. W 91 minucie świeży gracz w szeregach Floty wykorzystał podanie Mateusza Brozia i lokując piłkę pomiędzy nogami bramkarza gości umieścił ją w siatce. Kolejnym ligowym przeciwnikiem Floty Świnoujście będzie niepokonany w tym sezonie Zawisza Bydgoszcz. Mecz z bydgoskim klubem w najbliższą sobotę na wyspie Uznam o godzinie 17.00.
ďż˝rďż˝dďż˝o: własne
relacjďż˝ dodaďż˝: royal447 |
|