Błękitni Stargard rozgromili Regę Trzebiatów aż 6 - 1 i tracą już tylko 5 punktów do lidera Bytovii Bytów.

Błękitni zaczęli od samego początku spotkania bardzo odważnie co się opłaciło, bo już w osiemnastej minucie czerwoną kartkę obejrzał bramkarz gości Twarzyński i Rega musiała radzić sobie w dziesięciu. I na pierwszego gola nie trzeba było długo czekać. Sześć minut po czerwonej kartce piłkę do bramki Regi wpakował Kawczyński i Błękitni prowadzili 1 - 0. Błękitni trochę zwolnili tempo, ale to i tak pozwoliło strzelić kolejne bramki i po trzydziestu pięciu minutach gry gospodarze wyszli na dwubramkowe prowadzenie. Stargardzianie w pierwszej połowie zdołali strzelić jeszcze jednego gola którego zdobył Robert Gajda z rzutu karnego. Błękitni mogli zmartwić się tylko jedną rzeczą jak czerwoną kartkę obejrzał Zdunek i Błękitni grali w dziesięciu tak jak Rega i można było przypuszczać, że w drugiej połowie siły się wyrównają.

Jednak nic z tego Błękitni podwyższyli na 4 - 0 w 55 minucie. Rega po czterech minutach wydawało się, że się przebudziła jak strzeliła bramkę, a jej autorem był Bogusz. Rega po tej bramce zdecydowanie zwiększyła tempo, ale nie potrafiła znaleźć drugiego sposobu na bramkarza Błękitnych. Stargardzianie zdecydowali że wynik 4 - 1 jest trochę za mały to strzelili jeszcze pod koniec spotkania dwie bramki pierwszą z nich zdobył w 81 minucie Kawczyński, a w 86 minucie wynik spotkania ustanowił Jankowski.

Błękitni Stargard tracą już tylko pięć punktów do lidera z Bytowa który dzisiaj tylko zremisował z Orkanem Rumia 0-0. W następny weekend Błękit jedzie do Słupska, gdzie zmierzy się z miejscowym Gryfem.

ďż˝rďż˝dďż˝o: własne/relacja