Wygrana Pogody
W niedzielnym meczu Pogoda Nasutowo pokazała ducha wali po przegranej z rundy jesiennej. Od początku meczu było widać, że obie drużyny próbowały wyczuć słaby punkt przeciwnika. Pierwsze sygnał do ataku dali goście, zagrażali kilkoma próbami z dystansu, w konsekwencji były tylko rzuty rożne po których nic nie wynikło. Później zaatakowali gospodarze, po ładnej akcji z lewej strony dośrodkował Gąsiorowski Marek, ale z 5 metrów do pustej bramki nie trafia Lange Karol.
W 25 minucie zdarzył się nieszczęśliwy wypadek najlepszego strzelca Pogody Gąsiorowskiego Marka, po czym musiał opuścić boisko. Mecz był ewidentnie na korzyść Pogody, co sprawiło, że w 30 min po wykonywanym rzucie wolnym przez Stasiaka Łukasza z 30 metrów niefortunnie obrońca Płomienia wybija piłke głową pod nogi Muszyńskiego Szymona, a ten silnym strzałem z ostrego kąta strzela na 1:0. Do przerwy gospodarze prowadzą. W drugiej połowie gra już była bardziej jednostronna. Aż nadeszła 70 minuta, kapitalnym podaniem do Lange Karola popisał się Stasiak Łukasz, ale Karol był na pasywnym spalonym, lecz to zagapienie obrońców wykorzystał Brzeziński Tomasz (junior) w swoim debiucie trafił na 2:0. Swojej dogodnej sytuacji nie wykorzystał Grudowski Adrian. Tego, co nie potrafił zrobić Adrian zrobił to Pater Mateusz, po indywidualnej akcji z pod samej linii końcowej z 21 metrów trafia nie do obrony na 3:0 tzw. kołnierz bramkarza. W końcówce meczu, po dośrodkowaniu z rzutu rożnego przez Lange Karola w 82 minucie z woleja na 4:0 strzela Zdanowski Adam. Ostatnie sekundy meczu były dla Płomienia, przyjezdni chcieli strzelić honorowego gola, ale piłka odbiła sie od poprzeczki i mecz zakończył sie wysokim wygranym gospodarzy.
ďż˝rďż˝dďż˝o: własne
relacjďż˝ dodaďż˝: pogodanasutowo |
|