Błękitni niegościnni dla Orkana
Błękitni w ładnym stylu pokonali graczy z Rumi aż 4:1. Mecz zaczął się przy nie sprzyjającej pogodzie. Obfite opady śniegu towarzyszyły nam w pierwszych minutach spotkania.
Błękitni w przeciwieństwie np. do Lecha Poznań pokazali, że w śniegu grać nie lubią i zbytnio nie potrafią. Już w 3 minucie spotkania goście wyszli na prowadzenie po bramce z rzutu wolnego doświadczonego napastnika Dawida Banaczka. Gra głównie opierała się na wykopach do przodu, gdzie trudno jest opanować taką piłkę na śliskiej powierzchni. Jednakże na nasze szczęście opady były krótkie co pozwalało stargardzianom konstruować sensowniejsze akcje. Skrzydeł dodała nam, dosyć szybko zdobyta, wyrównująca bramka Huberta Jaskólskiego, który po dośrodkowaniu Zdunka z rzutu rożnego strzałem z główki umieścił piłkę w siatce. Nie było to koniec bramek w pierwszej połowie spotkania. Gola na 2:1 zdobył Sebastian Inczewski.
W drugiej odsłonie spotkania Błękitni zdobyli kolejne 2 gole. Zamieszanie w polu karnym wykorzystał Tomasz Pustelnik, który z najbliższej odległości bez problemu umieścił piłkę w siatce. Rywali dobił Robert Gajda. Po strzale jednego z zawodnika Błękitnych, bramkarz odbił futbolówkę wprost pod nogi 'Franka', który uderzył mocno, bez przyjęcia, w róg bramki tym samym ustanawiając wynik spotkania.
ďż˝rďż˝dďż˝o: blekitnistargard.futbolowo.pl / własne
relacjďż˝ dodaďż˝: henry94 |
|