Wybrzeże zdobyte
![]() Drużyna z Barlinka rozpoczęła mecz spokojnie jakby wiedząc, że strzelenie bramki jest tylko kwestią czasu. W 3min główkował Stukonis nad poprzeczką, pięć minut później strzał Świtaja był minimalnie niecelny. Później trzykrotnie z dystansu uderzał Tuński, jednak wszystkie strzały nieznacznie mijały bramkę Wybrzeża. W 19min strzał głową Malinowskiego bramkarz gospodarzy końcami palców wybił poza boisko. Bramka dla Pogoni wisiała na włosku i padła w 30 min, kiedy to Świtaj zagrał górną piłkę w pole karne do Husejki, a ten w sytuacji sam na sam zdobył prowadzenie. W końcówce pierwszej części gry szansę na powiększenie przewagi mieli jeszcze Malinowski i Kochan jednak zabrakło skuteczności. Piłkarze Wybrzeża w pierwszej odsłonie meczu trzykrotnie zagrozili bramce gości, ale strzały Michalskiego i Masztalera pewnie obronił Kaczmarczyk.
Po przerwie podopieczni trenera Jacka Świercza przebywali praktycznie cały czas na połowie gospodarzy. W 55min po dośrodkowaniu z rzutu rożnego przez Świtaja Kozioła głową skierował piłkę do bramki. Minutę później Kochan trafił w wychodzącego z bramki Jabłońskiego. Napastnik z Barlinka zrehabilitował się w 65min wykorzystując dokładne dośrodkowanie Husejki zdobywając swojego 20 gola w sezonie. Dziesięć minut później Suchowera dośrodkował z lewej strony boiska wprost na głowę Malinowskiego, który spokojnie umieścił piłkę w siatce. W ostatnich dziesięciu minutach spotkania na listę strzelców mogli wpisać się kolejno Kochan, Guraj, Świercz i Malinowski, jednak szczęśliwie bronił golkiper Wybrzeża, bądź w sukurs przychodzili mu obrońcy wybijając piłkę linii bramkowej. Kibice z Rewala byli tak zdegustowani postawą swojej drużyny w drugiej połowie, że gdy sędzia doliczył dwie minuty jeden z fanów Wybrzeża skwitował to zdaniem: 'Panie kończ ten mecz, bo Barlinek strzeli nam jeszcze jednego gola'.
ďż˝rďż˝dďż˝o: własne
relacjďż˝ dodaďż˝: Pogon74 |
|