Gwardia traci ważne punkty...
![]() Gospodarze ruszyli za ciosem i w 40 minucie Zimoch oddaje strzał, Kaźmierczak paruje piłkę przed siebie wprost pod nogę Zimocha i ten mając położonego bramkarza strzela kilka centymetrów obok słupka bramki. Dwie minuty później ponownie po akcji z pierwszej piłki Ścisło wychodzi sam na sam i strzela prosto w bramkarza Gwardii. Mimo kilku tak dogodnych sytuacji Sławy wynik do przerwy to tylko 1:0.
Drugą połowę Koszalinianie zaczęli bardzo ofensywnie. Za wszelką cenę starali się odrobić jednobramkową stratę i w 66 minucie spotkania pomaga im w tym arbiter tego spotkania dyktując rzut karny w dość kontrowersyjnej sytuacji. 'Jedenastkę' na bramkę pewnie zamienił Ogrodowczyk. Radość z odrobionej starty trwała zaledwie 60 sekund, gdy po indywidualnej akcji Zimoch oddaje strzał pod poprzeczkę bramki gości i wyprowadza swój zespół ponownie na prowadzenie. Od tego momentu mecz kibicom mógł podobać się najbardziej. Akcja za akcję, ale bliżej sukcesu końcowego byli zawodnicy Sławy.
Dwie akcje i dwie interwencje Kaźmierczaka wzbudziły dużo kontrowersji zarówno u kibiców jak i u zawodników. 75 minuta Sawicki wychodzi sam na sam i widząc stojącego na 20-tym metrze bramkarza próbuje go lobować, a ten łapie piłkę poza polem karnym czego nie dostrzega główny i boczny arbiter. W 80 minucie po raz drugi golkiper Gwardii powinien zostać ukarany czerwoną kartką bo w sytuacji sam na sam z nim ponownie znalazł się Sawicki i gdy już go minął będąc rozpędzony zostaje zatrzymany w sposób nieprzepisowy czego ponownie nie dostrzegają sędziowie. W 82. minucie akcja lewą strona Gwardii i wrzucenie piłki w pole karne dało Gwardzistom ponownie wyrównanie, a strzelcem bramki był Hołub. W 85 minucie Sława strzela bramkę na 3:2 ale... jak się później okazało z pozycji spalonej na której nie był Sawicki. W doliczonym czasie gry Gwardia mogła przesadzić wynik spotkania na swoją korzyść, ale po uderzeniu Ogrodowczyka piłka ląduje na poprzeczce bramki Wysockiego. Wynik spotkania 2:2 (1:0) i nie zadowolenie kibiców oraz zawodników Sławy, którzy wynik spotkania mogli przesadzić na swoją korzyść już w pierwszej połowie. Gwardia straciła bardzo ważne punkty walcząc o awans, ale powinni być zadowoleni, że udało się zdobyć chociaż jeden punkt, bo Sława zasłużyła na zwycięstwo w tym spotkaniu.
ďż˝rďż˝dďż˝o: własne
relacjďż˝ dodaďż˝: Yazoo |
|