Wysoka wygrana Olimpii
![]()
'Strzelaninę' na Bandurskiego rozpoczęła w 21 minucie Magdalena Lachman, która dobiła piłkę zmierzającą obok bramki po strzale Wierzbickiej. Nieco ponad dziesięć minut później mogło być już 2:0, jednak futbolówka zatrzymała się na poprzeczce. Tuż przed gwizdkiem kończącym pierwszą połowę spotkania na listę strzelczyń wpisała się Majka Wierzbicka, piłka po jej strzale zatańczyła na linii bramkowej, a interweniującej jeszcze ofiarnie zawodniczce z Tuszyna nie udało się jej wybić.
Już dwie minuty po rozpoczęciu drugiej odsłony spotkania Monika Kaźmierczak dograła do Stasińskiej, która strzałem w długi róg nie dała szans bramkarce gości. Kopię tej sytuacji oglądaliśmy pół godziny później, tym razem jednak Asia została sfaulowana w polu karnym. Jedenastkę na bramkę zamieniła Ada Dumicz. W doliczonym czasie gry kropkę nad 'i' postawiła Ula Koczkodaj, która po otrzymaniu podania od Ani Strzemeckiej mija dwie zawodniczki Tuszyna i pokonuje bramkarkę gości. Czy był to łatwy mecz? - Można powiedzieć, że tak. Chociaż niektóre akcje były nieciekawe. Dziewczyny z przeciwnej drużyny pokazały, że się tak łatwo nie poddadzą. Gdyby pogoda była sprzyjająca myślę, że mogłybyśmy pokazać jeszcze lepsza grę. Dzisiejszy wynik wskazuje na to, że nie jesteśmy już takim zespołem jak w tamtym sezonie. Teraz walczymy o środek tabli, który na pewno jest w naszym zasięgu. Wynik mógłby być wyższy, no ale cóż nie udało się. - podsumowała ulubienica miejscowych kibiców Monika Kaźmierczak. Olimpia - LUMKS Tuszyn 5:0 (2:0) Bramki: Lachman 21’, Wierzbicka 45’, Stasińska 47’, Dumicz (k.) 77’, Koczkodaj 90’ Żółte kartki: Wierzbicka 30’, Kaźmierczak 39’, Strzemecka 88’ Olimpia: Watychowicz - Strzemecka, Dumicz, Mokrzycka, Janik, Lachman (46’ Jabłonowska), Ćwiklińska (60’ Szymańczuk), Kaźmierczak, Stasińska, Tokarska (50’ Karwik), Wierzbicka (75’ Koczkodaj)
ďż˝rďż˝dďż˝o: własne/mksolimpia.szczecin.pl
relacjďż˝ dodaďż˝: paulinus |
|