Blisko 2 miesiące a dokładniej od 29 kwietnia musieli czekać gracze FC Kosmos, aby świętować zdobycie kompletu punktów. Swoje drugie zwycięstwo w lidze odnieśli nad przedostatnią ekipą w grupie, którą jest Tabor Załom. Obie ekipy pozbawione są już szans na awans, jednak sportowej walki w meczu oczywiście nie brakowało. O ile do przerwy wynik był sprawą otartą. to w drugiej odsłonie Kosmos dołożył kolejne trafienia wygrywając ostatecznie 8:1. Trzy Bramki zdobył
Paweł Maj, po dwie dołożyli
Artur Nawrocki, i Bartek Kwiatkowski oraz raz na listę strzelców wpisał się
Ziółkowski. Honorową bramkę dla Taboru zaliczył
Bartek Sierakowski.