Żądza rewanżu
Drużynę Floty czeka w sobotę wyjazd do Czarnkowa na mecz z tamtejszą Steico-Notecią, który rozpocznie się o godzinie 15:00.
Czarnków to 11-tysięczne miasteczko, w dawnym województwie pilskim, obecnie wielkopolskie. Odległość 261 km stawia Czarnków jako jeden z bliższych wyjazdów, najkrótszy poza woj. zachodniopomorskim. Natomiast jeśli chodzi o miejsce a tabeli, to drużyna Noteci trzyma kontakt z grupą środkową. Aktualnie jest dziesiąta, z 38 punktami, bramki 52-44. Chlubą zespołu jest zdecydowany lider listy strzelców Wiktor Kacprzak, który zdobył już 24 bramki i goniącą go grupę 3 zawodników wyprzedza o 9 trafień. Jak wynika z prostych wyliczeń zdobył sam ponad połowę bramek dla Noteci, a precyzując 54,5%. Drugim wyborowym snajperem Noteci jest Szymon Piekarski, 11 goli.
Jako szczególne osiągnięcia następców Janka z Czarnkowa należy wymienić przede wszystkim rozgromienie rezerw szczecińskiej Pogoni 5-0 oraz wyjazdowe wygrane w Wolinie i Środzie Wielkopolskiej.
Jesiennego meczu w Świnoujściu nie wspominamy dobrze. Już po 25 minutach przegrywaliśmy bowiem po 2 bramkach Piekarskiego i 1 Kacprzaka 0-3. Potem gra się wyrównała, ale stać było nasz zespół jedynie na honorowego gola strzelonego przez Szymona Sarbinowskiego w 80 minucie. Przegrany mecz u siebie oczywiście nie pozbawia szans w rewanżu. Jak wiemy Flota w rundzie jesiennej znacznie lepiej radziła sobie na wyjazdach, najlepszym tego przykładem jest Pogoń Nowe Skalmierzyce, z którą przegraliśmy w Świnoujściu aż 0-3, by jeszcze jesienią wygrać rewanż 2-1. Zatem nie ma co rozpamiętywać przeszłości, ale Kacprzaka i Piekarskiego trzeba pilnować bardzo mocno. Pozostałych też.
�r�d�o: Waldemar Mroczek/mksflota.swinoujscie.pl/old/
relacjďż˝ dodaďż˝: TUPACK |
|