KP Błękitni Stargard pokonują Olimpię III Szczecin
![]() Już od początku spotkania widać było, że spotkały się dwa naprawdę dobre zespoły. Gra była bardzo wyrównana i przez większość czasu toczyła się w środkowej części boiska. Raz jeden, raz drugi zespół próbował przedostać się pod bramkę przeciwniczek. W 11 minucie lewą stroną boiska urwała się obrończyniom Aneta Krus i pośrodkowała piłkę w pole karne, a tam swoją nogę dostawiła Patrycja Baszuk i Błękitne objęły prowadzenie 1:0.
Oba zespoły grały twardą piłkę, nie oszczędzając się i nie odstawiając nogi. W wyniku takiej gry sędzia często używał gwizdka. Na szczęście nie widzieliśmy na boisku żadnych złośliwych fauli, a wszystkie przerwy w grze wynikały z twardej gry. W 32 minucie znakomitą okazję na podwyższenie wyniku nie wykorzystała Natalia Gugała będą prawie sam na sam z bramkarką Olimpii, a kilka sekund później w podobnej sytuacji znalazła się Aneta Krus, ale obrona Olimpii w ostatniej chwili wybiła piłkę naszej zawodniczce. Na pięć minut przed końcem pierwszej połowy na atomowy strzał z ponad 30 metrów zdecydowała się zawodniczka Olimpii, piłka minęła interweniującą bramkarkę Błękitnych i trafiła w słupek, po czym wyszła w pole. Pierwsza połowa zakończyła się wynikiem 1:0 dla gospodyń.
Od początku drugiej połowy zawodniczki Olimpii bardzo mocno naciskały nasz zespół, chcąc szybko wyrównać wynik. W 55 minucie, po błędzie naszej obrony Olimpia zdobyła wreszcie bramkę. Sytuacja ta zadziałała na nasze dziewczyny bardzo deprymującą i wyzwoliła w nich ogromne pokłady sportowej złości. Na efekty nie musieliśmy długo czekać. Już minutę później do bramki Olimpii trafiła Aneta Krus i ponownie objęliśmy prowadzenie, 2:1. Nasz zespół zaczął dużo odważniej atakować. W 66 minucie po raz trzeci tego dnia piłka wpadła do bramki Olimpii, a strzelczynią była Natalia Gugała. Niespełna cztery minuty później ponownie ta sama zawodniczka strzela swojego drugiego gola w tym meczu i wynik to już 4:1 dla Błękitnych. W 70 minucie Trener Andrzej Lemańczyk pozwolił odpocząć zmęczonej Patrycji Baszuk i na placu gry pojawiła się Wiktoria Zdanowska, trzy minuty później kolejna zmiana Wiktorię Tomczyk zastępuje Natalia Chudyk. Zespół Olimpii próbował jeszcze zmienić niekorzystny wynik meczu, ale nasz zespół umiejętnie się bronił i nie pozwalał na oddawanie strzałów przez zespół Olimpii. W ostatniej minucie meczu podwójna zmiana w naszej drużynie Patrycję Szymańską zastępuje Julia Witkowska, a Natalię Gugałę debiutująca w rozgrywkach ligowych Oliwia Antczak. Wynik już nie uległ zmianie, zespół KP Błękitni Stargard pokonał Olimpię III Szczecin 4:1. Wynik mógłby sugerować łatwe spotkanie dla naszej drużyny, tak jednak nie było. To był mecz walki od samego początku do ostatniego gwizdka sędziego. Olimpia ma bardzo dobry zespół i pokazała to dziś na boisku w Stargardzie. O ostatecznym wyniku zdecydowała lepsza skuteczność w wykończeniu akcji przez nasz zespół, oraz bardzo dobra (nie licząc jednego błędu) postawa naszej obrony. Po raz kolejny Błękitne pokazały, że ich atutem jest gra zespołowa, a także, co szczególnie było dziś widać walka o każdą piłkę. Bardzo chcielibyśmy podziękować przybyłym na mecz kibicom, którzy w liczbie ponad 70 osób pojawili się na trybunach, aby dopingiem wspierać oba zespoły. Dziękujemy i zapraszamy na kolejne spotkania. Najbliższa okazja aby zobaczyć w grze nasz zespół już za tydzień. W niedziele 7 października o godz. 15.00 na boisku przy ulicy Ceglanej w Stargardzie meczem z Energetykiem Junior Gryfino rozpoczniemy druga rundę rozgrywek.
�r�d�o: fb @blekitnistargardkobiety
relacjďż˝ dodaďż˝: maksiu7 |