Podlasie po przerwie
![]()
Białostoczanie dwa razy z rzędu wywalczyli wicemistrzostwo Polski. Do pełni szczęścia brakuje im mistrzostwa. W Białymstoku mają nadzieję, że trzecia próba będzie udana. Po XI kolejce zespół Jagiellonii traci zaledwie punkt do pozycji lidera. Podopieczni Ireneusza Mamrota mają jednak problem z grą przed własną publicznością. Duma Podlasia do tej pory u siebie wygrała trzy razy, ale i trzy razy schodziła z boiska pokonana. Białostoczanie będą chcieli zmazać plamę za ostatni domowy pojedynek. Jaga przegrała u siebie ze Śląskiem Wrocław aż 4:0.
Pogoń traci do pierwszej ósemki zaledwie trzy punkty. Rozpędzona przed przerwą drużyna będzie chciała odczarować obiekt w Białymstoku. Kosta Runjaić w dalszym ciągu musi rotować składem. Na Podlasiu nie wystąpią Ricardo Nunes, Spas Delev, Adam Frączczak, Michał Żyro, Tomasz Hołota oraz Soufian Benyamina. Do dyspozycji trenera powinni być już z kolei Jarosław Fojut i Iker Guarrotxena. Gospodarze piątkowej potyczki także nie wystąpią w optymalnym ustawieniu. Za żółte kartki będzie pauzował Taras Romanczuk, a urazy wykluczają z gry Łukasza Burligę oraz Mile Savkovicia. Duma Podlasia od kilku sezonów jest budowana z pomysłem. Ireneusz Mamrot przez lata prowadził Chrobrego Głogów, a teraz ma być długofalowym sternikiem Jagiellonii. Obcokrajowcy sprowadzeni do Białegostoku w większości są dobrymi wzmocnieniami. Tutaj można wymienić Mariána Kelemena, Guilherme, Ivana Runje, Arvydasa Novikovasa czy Romana Bezjaka. To oni w znacznym stopniu są liderami zespołu. - Gdy przed sezonem pytano mnie o przewidywania, to moim zdaniem Pogoń była jednym z tych zespołów, które widziałem w górnej ósemce i nie wycofuję się z tego. Portowcy mieli swoje problemy na początku rozgrywek i często mówię, że gdy przychodzą porażki, to na wiele rzeczy się nie patrzy i wszystko jest albo czarne, albo białe. Tymczasem w Pogoni nie brakowało problemów zdrowotnych, a teraz ta sytuacja się mocno poprawiła. Trener Runjaić ma większe pole manewru i naprawdę dobrych piłkarzy. Gdy zaczęli oni wracać do zdrowia, forma zespołu zaczęła iść w górę. Pogoń wygrała trzy spotkania z rzędu i nie ma wątpliwości, że czeka nas trudny mecz. Zresztą jak każdy w tej lidze - nie ukrywał Ireneusz Mamrot. - Pogoń jest zespołem, który chce grać w piłkę. Nasi najbliżsi rywale mocno pracują nad tym, żeby budować swoje akcje i są dobrze zorganizowani, więc myślę, że czeka nas ciekawy mecz. My w ostatnich dwóch spotkaniach zdobyliśmy tylko jeden punkt i nie ma co ukrywać, że zaprezentowaliśmy się w nich słabo. Chcemy pokazać się ze zdecydowanie lepszej strony i nie możemy patrzeć, kto akurat przyjeżdża do Białegostoku. Musimy zrobić wszystko, aby wygrać - dodał szkoleniowiec Jagi.
ďż˝rďż˝dďż˝o: własne/Jagiellonia Białystok
relacjďż˝ dodaďż˝: royal447 |
|