Powiedzieli po meczu ze Skrą
Dawid Murek - Tutaj zawsze jest fajna atmosfera, te mecze zawsze stoją na dobrym poziomie. Dzisiaj spodziewaliśmy się trudnego spotkania i takie było. Skra bardzo mocno zaczęła zagrywać, ustawiła sobie początek spotkania, a my wtedy nie wyglądaliśmy najlepiej. Później my się nieco poprawiliśmy, serwis też zaczął wyglądać fajnie. Można powiedzieć że to był pojedynek dwóch najlepiej zagrywających zespołów w lidze. Dzisiaj Skra była lepsza i chwała jej za to.
Srećko Lisiniac - W III partii też prowadziliśmy, ale zespół ze Szczecina nie pozwolił nam punktowo odjechać. To ekipa bardzo twarda, która gra do końca. Nie poddają się, bardzo dobrze zagrywają, w tej partii mieli też mało błędów własnych. W takiej sytuacji trudno ich pokonać. Jak tak będą grali dalej, to na pewno znajdą się na bardzo dobrej pozycji w tabeli na koniec sezonu. My na dziś mamy większą siłę ognia, zrobiliśmy co musieliśmy. Wygraliśmy za trzy punkty. Ale na pewno w hali Energii do obejrzenia była dobra siatkówka, z ładnymi akcjami.
Bartosz Gawryszewski - To trochę dziwne, jak wszyscy gratulują nam tylko jednego wygranego seta. Ale coś w tym jest , bo dziś Skra prezentuje siatkówkę na bardzo wysokim poziomie. Ten atut własnej hali jest bardzo mocno zauważalny. To co Bełchatów wyprawia serwisem, to jest coś niesamowitego. Ja dawno nie widziałem tak dobrze zagrywającej drużyny. My i Bełchatów mamy inne cele na ten sezon. Naszym celem jest walczyć w każdym meczu i wychodzi to nam na prawdę dobrze. A Bełchatów walczy o mistrzostwo Polski. Pokazaliśmy tutaj, że potrafimy walczyć, a to dla nas ważne, bo przed nami mega ważne spotkanie za 6 pkt. z Zawierciem.
�r�d�o: Biuro Prasowe Espadonu Szczecin
relacjďż˝ dodaďż˝: Bengoro |