Bałtyk pokonał Gryfa
Mecz pomiędzy Bałtykiem Koszalin a Gryfem Słupsk jak pierwotnie zakładano, miał być rozegrany w Koszalinie. Jednak z uwagi na bardzo obfite opady deszczu został przeniesiony do Słupska. Rozegrano go na boisku ze sztuczną nawierzchnią na stadionie przy ulicy Zielonej, a nie jak początkowo planowano na trawiastym boisku w Koszalinie.
Czwartoligowy Gryf Słupsk przegrał z również czwartoligowym Bałtykiem Koszalin 0:1 (0:1). Jedyna bramka padła w 25 minucie po dośrodkowaniu z boku boiska. Piłka powędrowała na 16 metr, gdzie precyzyjnym strzałem tuż przy słupku popisał się zawodnik Bałtyku Bartłomiej Putno.
Gryf nie miał w tym spotkaniu żadnych klarownych sytuacji do zdobycia gola. Ani razu nie zagroził poważnie bramce Bałtyku. W drugiej połowie świetnie w bramce gospodarzy spisywał się Mirosław Dybowski, który dwukrotnie wybronił swój zespół od straty kolejnych bramek. Goście prezentowali się zdecydowanie lepiej. Grali dużo bardziej dynamicznie i przejawiali więcej chęci do walki. Gryfici zdecydowanie rozczarowali.
Gryf - Bałtyk Koszalin (IV liga) 0:1 (0:1) Bramka: 0:1 25’ Putno Bartłomiej Gryf: Kędzia (46’ Dybowski) - Mordal (66’ D. Więckowski), Bobrowski (46’ Pelowski), Piechowski (66’ Bobrowski), D. Więckowski (46’ Jendruch), Slusarz, Tofil (66’ Solczak), Solczak (46’ Świdziński), W. Wójcik, D. Mikołajczyk (46’ D. Mikulski), Stasiak (66’ D. Mikołajczyk) Bałtyk: Skrzyński (46’ Witkowski) - Fijołek, Jasitczak, Kulon (46’ Walaszczyk), Biergiel (46’ Fryś), Rak (46’ Fastyn), Krauze (46’ Jachemek), Romańczyk (46’ Janasik), Pazdur (46’ Naworski), Putno (46’ Czenko), Sydoruk (46’ Saliwon) Źródło: własne relacjďż˝ dodaďż˝: slupszczanin |
|