Chemik wygrywa na wyjeździe
![]() Pierwsza partia meczu rozpoczęła się od wysokiego prowadzenia Chemika. Bardzo dobra gra Moniki Bryczkowskiej oraz Justyny Raczyńskiej w ataku sprawiły, iż przy stanie 11-20 w drużynie Chemika doszło do dekoncentracji. Uczennice z Sosnowca zaczęły odrabiać straty za sprawą Katarzyny Brydy i odrobiły częściowo straty 19-22. W końcówce tego seta górę wzięło jednak doświadczenie Chemika i to przyjezdne cieszyły się z wygrania tego seta. Druga odsłona meczu przebiegała pod dyktando SMS. Bardziej skoncentrowany SMS popełnił mniej błędów. Kapitan gości Joanna Wołosz raz po raz popisywała się asami serwisowymi. Jedyne prowadzenie Chemika 1-3 miało miejsce na samym początku seta potem lepiej usposobione sosnowiczanki kończyły ataki własne i wyprowadzały kontry. Maja Tokarska oraz z Katarzyną Brydą były nie do zatrzymania przez policzanki i w efekcie tego przy stanie 12-9 dla SMS Mariusz Bujek wzięła czas. Na nic się to zdało. Policzanki nie mogły znaleźć recepty na SMS. Prowadzenie SMS ani przez moment nie było zagrożone 16-14; 19-15. Błędy własne w końcówce tej partii spowodowały, że po ataku Anety dudy seta tego wygrywa SMS w stosunku 25-16. Trzeci set to ponowna dominacja Chemika. Role w tym secie się odwróciły. Chemik narzucił swój styl i wyszedł na prowadzenie 2-6. Bardzo duża ilość popsutych zagrywek przez obie drużyny nie zmieniła stanu rywalizacji. Przyjezdne prowadziły przez całą drugą partię różnicą 5-6 punktów. 9-13; 15-20 i dominowały na parkiecie. Ewa Kwiatkowska oraz Justyna Raczyńska wspierane przez Monikę Bryczkowską były pierwszoplanowymi postaciami w tym secie. Zawodniczki te grały z poświęcenie i widać było, że bardzo zależy im jak i całej drużynie na odniesieniu pierwszego zwycięstwa. Set ten kończy się zwycięstwem Policzanek 19-25. Ostatni set to gra punkt za punkt. Żadnej drużynie nie udało się uzyskać prowadzenia. Od stanu 8-8 przyjezdne wychodzą na prowadzenie. Najpierw 8-10, następnie 13-16. W tej fazie seta trzy razy asami serwisowymi popisała się Ewa Kwiatkowska (od stanu 13-14 do stanu 13-17). Gdy wydawało sie, że mecz zakończy się łatwym zwycięstwem Chemika doszło w końcówce tego seta do wielkich emocji. Uczennice z Sosnowca przegrywały już 18-22, potem 19-24 i nie poddawały się. Kilka błędów własnych Policznek i dochodzi do ... remisu 24-24. widać było, że w poczynania Policzanek wkradło się rozluźnienie i doszło do nerwowej końcówki. Szalę zwycięstwa na korzyść przyjezdnych przechyliła asem serwisowym wspomniana wcześniej Ewa Kwiatkowska. SMS PZPS Sosnowiec - Chemik Police 1-3 (20-25; 25-16; 19-25; 25-27) SMS: Duda Aneta; Jagodzińska Magda, Martałek Monika, Wołosz Joanna, Bryda Katarzyna, Tokarska Maja, Bulbak Angelika (libero) oraz Chmiel Sylwia, Lisiecka Katarzyna Chemik Police: Matusz Natalia, Furmanek Agata, Ostrowska Katarzyna (libero), Bryczkowska Monika, Pomykacz Joanna, Raczyńska Justyna, Kwiatkowka, Ewa oraz Wysocka Małgorzata Po meczu powiedzieli: ![]() ![]() ![]() własne relacjďż˝ dodaďż˝: zasada |
|