Po Puchar Polski przez... Miedziowe
![]()
W Metraco Zagłębiu Lubin trwa kryzys. Drugi rok z rzędu doświadczony zespół odpadł z rywalizacji o medal mistrzostw Polski. Takiego złego fatum w tak stabilnym klubie jeszcze nie było. Rozpoczęło się właśnie od Pogoni Baltica Szczecin, która, jak pamiętamy, w zeszłym sezonie wyeliminowała Miedziowe z rywalizacji. Lubiniankom na pocieszenie została konfrontacja w Pucharze Polski, ale pierwszy mecz znów stoczą z Pogonią.
Tutaj atmosfera jest już zupełnie inna. Szczecinianki, choć nie ustrzegły się wpadki w Gdańsku, pewnie awansowały do półfinału mistrzostw Polski. Większy kłopot był z awansem do Final Four Pucharu Polski, ale i tu rzutem na taśmę udało się uzyskać awans. nic dziwnego, że w zespole panuje niezwykle doskonała atmosfera. Nic tak nie buduje ducha, jak właśnie wygrane w takim stylu jak chociażby z Energą AZS Koszalin czy AZS-em Łączpol AWFiS Gdańsk. - W pierwszym meczu, jak wiadomo, spotykamy się z Zagłębiem. Później, w zależności czy wygramy, czy przegramy będziemy miały kolejnego silnego rywala. My jednak patrzymy na siebie. Nieważne z kim będziemy grać, skupimy się na naszej robocie. Powinno być dobrze - ocenia tuż przed początkiem rywalizacji Kamila Szczecina. Obrotowa zwróciła uwagę na wpadki swojej drużyny, ale te zdarzają się nawet najlepszym. - Nawet, jeśli czasem ta noga się powinie, pokazałyśmy, że potrafimy się podnieść. w Lubinie przegrałyśmy swego czasu dziesięcioma bramkami. Pojechałyśmy do Lublina i tam wygrałyśmy sześcioma. Naszą największą siłą jest atmosfera i solidna praca - mówi zawodniczka. Pogoń Baltica w Lubinie zamelduje się w najmocniejszym obecnie zestawieniu. Zagrać nie będzie mogła Agata Cebula i Brazylijka Ligia Costa. Obie dochodzą do siebie po bolesnych kontuzjach. Pierwszy mecz Vistalu z MKS-em zaplanowano na godzinę 16.00. O 18.30 ma wystąpić ekipa z Grodu Gryfa.
ďż˝rďż˝dďż˝o: własne
relacjďż˝ dodaďż˝: kempes7 |