Ligowy finał rundy jesiennej z trzema punktami dla szczecińskiej Pogoni! To był ostatni mecz Emilii Zdunek, która kilka dni temu ogłosiła zakończenie kariery piłkarskiej wraz z końcem rundy. - Po prostu nie pozwólcie abym przegrała ostatni mecz ligowy ok. - powiedziała kapitan portowej jedenastki przed meczem i tak się stało. Granatowo-bordowe triumfują w Gdańsku po dublecie Emilii Zdunek oraz jednej bramce Kornelii Okoniewskiej.
W spotkanie zdecydowanie lepiej weszły podopieczne trenera Piotra Łęczyńskiego. W 8. minucie spotkania Jaylen Crim była faulowana w polu karnym i sędzia wskazała na jedenasty metr - do futbolówki podeszła Emilia Zdunek i pewnym strzałem pokonała Martę Michlewicz. Na drugie trafienie nie musieliśmy zbyt długo czekać. W 25. minucie Kornelia Okoniewska otrzymała piłkę z prawej strony boiska i bardzo mocno uderzyła na bramkę AP Orlenu zdobywając drugiego gola dla Pogoni w dzisiejszym meczu.
Goleada w Szczecinie zakończona happy endem! Piłkarki Pogoni Szczecin pokonały 6:3 Śląska Wrocław i zdobyły niezwykle ważne trzy oczka.
Aż 9 bramek obejrzeli kibice zgromadzeni na trybunie boiska B3 przy ulicy Karłowicza, gdy szczecinianki podejmowały Śląska Wrocław w ostatnim domowym meczu rundy jesiennej Orlen Ekstraligi kobiet. Na pierwsze trafienie musieliśmy poczekać do 22. minuty, gdy Zofia Giętkowska odnalazła wychodzącą na czystą pozycję Jaylen Crim - Amerykanka poprowadziła futbolówkę i strzałem prawą nogą uderzyła nie do obrony. W 35. minucie Martyna Brodzik zdobyła przepięknej urody bramkę, gdy strzałem z dystansu pokonała bramkarkę Śląska.
Szczecińska Pogoń walcząca zawsze do końca! W zaległym spotkaniu w ramach 4. kolejki Orlen Ekstraligi kobiet granatowo-bordowe pokonały na wyjeździe Stomilanki Olsztyn po dublecie Karoliny Łaniewskiej.
Spotkanie mogło się rozpocząć od bramki dla szczecinianek, bo już w piątej minucie Kornelia Okoniewska uderzyła bardzo mocno na bramkę Stomilanek, jednak piłka trafiła w poprzeczkę. W kolejnych minutach kilkukrotnie gospodynie starały się zagrozić kontratakami, jednak po pół godzinie gry to Pogoń wyszła na prowadzenie. Kornelia Okoniewska otrzymała futbolówkę w polu karnym, wycofała piętą do Karoliny Łaniewskiej, która nie pomyliła się i wyprowadziła kobiecą Dumę Pomorza na prowadzenie.
Piłkarki Pogoni Szczecin z awansem do kolejnej rundy Orlen Pucharu Polski kobiet! Podopieczne trenera Piotra Łęczyńskiego pokonały drużynę Czarnych II Sosnowiec 5:1 i zameldowały się w 1/16 finału.
Tuż przed meczem zobaczyliśmy wymuszoną zmianę w ekipie Pogoni - Zuzannę Radochońską, która pierwotnie miała wyjść od pierwszej minuty na boisko zmieniła Weronika Szymaszek. Spotkanie rozpoczęło się zgodnie z planem granatowo-bordowych, bo już w 7. minucie po rzucie wolnym i dobitce Kingi Bużan zobaczyliśmy pierwsze trafienie w meczu. Tuż po wznowieniu, gospodynie ruszyły z animuszem i ostatecznie Roksana Kozłowska pokonała Annę Palińską. W 25. minucie Martyna Brodzik ruszyła prawym skrzydłem, dośrodkowała piłkę w pole karne, a z zamieszania skorzystała Karolina Łaniewska, która zdobyła swoją pierwszą bramkę w tym meczu. Pięć minut po zmianie stron, Jaylen Crim pognała bocznym sektorem boiska i w polu karnym znalazła Łaniewską, a ta wślizgiem wpakowała futbolówkę do siatki. Chwilę później Brodzik była faulowana w polu karnym, sędzia wskazała na jedenasty metr, a Emilia Zdunek nie pomyliła się zdobywając czwartego gola. W 90. minucie Kornelia Okoniewska z trzydziestego metra zdecydowała się na strzał, piłka odbiła się jeszcze od poprzeczki i wpadła do siatki.
Piłkarki powróciły na boiska. Zapraszamy do śledzenia poczynań piłkarek w tym sezonie. Zachęcamy do dodawania własnych relacji i fotorelacji, oraz oczywiście do komentarzy. Najlepsze relacje ukażą się również jako newsy.
Prawdziwy festiwal strzelecki zafundowały nam granatowo-bordowe, które w niedzielę rozbiły Skrę Częstochowa aż 9:0!
Od samego początku Pogoń chciała narzucić rywalkom swoje tempo i swój pomysł na grę, co zaowocowało bramką już w 12. minucie spotkania, gdy na listę strzelczyń wpisała się Jaylen Crim. Niecałe dziesięć minut później strzałem przewrotką uderzała Luana Zajmi, a piłkę z linii bramkowej wybiła ręką defensorka Skry - Marianna Litwiniec. Za to przewinienie obejrzała czerwoną kartkę i sędzia Michalina Diakow wskazała na jedenasty metr.
Granatowo-bordowe wracają na zwycięski szlak! W 6. kolejce Orlen Ekstraligi podopieczne trenera Piotra Łęczyńskiego pokonały na wyjeździe drużynę Resovii Rzeszów 2:0 i zdobyły niezwykle ważne trzy oczka.
W pierwszym składzie zobaczyliśmy kilka zmian względem minionego starcia - w bramce Natalia Radkiewicz zmieniła Annę Palińską, wciąż do zdrowia powraca Emilia Zdunek, która kolejny raz nie znalazła się w kadrze meczowej. Zabrakło również Weroniki Szymaszek, a jej miejsce w wyjściowej jedenastce zajęła greczynka Michalopoulou, a tylko na ławce rezerwowych rozpoczęła Martyna Brodzik.
Granatowo-bordowe z pierwszą ligową porażką w tym sezonie - górą w hicie piątej serii gier Orlen Ekstraligi GKS Katowice, który pokonuje kobiecą Pogoń 3:1. Jedynego gola dla podopiecznych trenera Piotra Łęczyńskiego zdobyła Luana Zajmi.
Od samego początku spotkania kontrolę chciały przejąć piłkarki prowadzone przez Karolinę Koch, w ciągu pierwszych dziesięciu minut trzykrotnie bardzo mocno zagrażając bramce strzeżonej przez Annę Palińską. W 11. minucie Słowińska zagrała po ziemi do Brzęczek, która strzałem pod poprzeczkę wyprowadziła GKS na prowadzenie. Dwie minuty później sędzia Ewa Augustyn podyktowała jedenastkę, do piłki podeszła Hajduk i podwyższyła wynik meczu. |
|